- Opublikowano: 07 września 2022, 08:30
- Komentarze: 2
Ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie miał zatrzymany w Inwałdzie przez wadowickich policjantów rowerzysta. Przypominamy, że obecnie jazda rowerem w stanie nietrzeźwości zagrożona jest mandatem w wysokości 2500 zł.
W niedzielę (4.09) po godzinie 21:00 policjanci z wadowickiej drogówki zauważylii w Inwałdzie rowerzystę, którego styl jazdy wskazywał, że może być on pod wpływem alkoholu. Przypuszczenie mundurowych szybko się potwierdziło, gdyż w rozmowie z nim, podczas legitymowania, stróże prawa wyczuli od mężczyzny alkohol.
Przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem wykazało, że 45-latek wsiadł na jednoślad, mając w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Dodatkowo rower nie posiadał wymaganego oświetlenia. W związku z popełnionymi wykroczeniami 45-latek został ukarany, zgodnie z obowiązującym od początku 2022 roku taryfikatorem, mandatem w wysokości 2500 złotych, a także mandatem w kwocie 200 złotych za brak odpowiedniego wyposażenia roweru – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Policja przypomina, że pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
(AS)
Komentarze