- Opublikowano: 24 czerwca 2022, 09:10
- Komentarze: 0

Kilka zastępów strażaków postawiła na nogi czujka przeciwpożarowa w Sanktuarium Pasyjno–Maryjne w Kalwarii Zebrzydowskiej. Alarm okazał się na szczęście fałszywy.
Kilka zastępów strażaków zawodowych z JRG Wadowice jak i drugów ochotników z OSP Kalwaria Zebrzydowska zostało zadysponowanych w piątek (24.06) po godzinie 8:00 do Kalwarii Zebrzydowskiej na wezwanie czujki przeciwpożarowej w budynkach tutejszego Sanktuarium Pasyjno–Maryjne.
Strażacy sprawdzili pomieszczenia i na szczęście nie potwierdzono pożaru. Najprawdopodobniej alarm został włączony podczas wykonywanych tutaj prac konserwacyjnych.
Fałszywe alarmy pożarowe to dosyć częste przypadki w powiecie wadowickim. Do podobnych dochodzi nawet kilka razy w miesiącu w budynku banku Pekao przy ulicy Lwowskiej w Wadowicach czy właśnie w klasztorach, czy to kalwaryjskim czy wadowickich.
Lepiej jednak dmuchać na zimne.
Przypomnijmy, że manierystyczny zespół architektoniczno-krajobrazowy oraz park pielgrzymkowy w Kalwarii Zebrzydowskiej został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO 1 grudnia 1999 roku w Marakeszu (Maroko). Jest on świadectwem religijności i kultury oraz pierwszym założeniem typu „wielkich kalwarii” w Polsce. Kryterium decydujące o wpisie obiektu mówi o integralności naturalnego krajobrazu, który został wykorzystany do kultu Męki Pańskiej i Najświętszej Maryi Panny w formie alei i kaplic. Piękno krajobrazu i architektury łączy się harmonijnie z walorami duchowymi.

Sanktuarium powstało na początku XVII wieku z inicjatywy Mikołaja Zebrzydowskiego, który przekazał opiekę nad miejscem bernardynom. Sanktuarium jest jednym z największych miejsc kultu Męki Pańskiej oraz Najświętszej Maryi Panny. Z niesłabnącym zainteresowaniem pątnicy uczestniczą w Misterium Męki Pańskiej organizowanym w Wielkim Tygodniu oraz uroczystościach ku czci Wniebowzięcia NMP. Liczba nawiedzających pielgrzymów rocznie sięga dwóch milionów.
(MG)
(zdjęcia: DK52info, Marcin Guzik)