W Łękawicy (gmina Stryszów) doszło do potężnego pożaru zakładu stolarskiego. Na miejsce zadysponowano kilkanaście zastępów strażaków zawodowych jak i druhów ochotników, którzy walczą z żywiołem.

W środę (15.06) przed godziną 17:00 służby ratunkowe otrzymały informację o pożarze zakładu stolarskiego w Łękawicy (gmina Stryszów). Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, JRG Sucha Beskidzka, JRG Skawina oraz okolicznych OSP. Wezwano też cysternę z Oświęcimia.

Jak się okazało, w ogniu stanęła hala produkcyjna jak i lakiernia. Ewakuowano mieszkańców z okolicy zakładu, ponieważ istnieje ryzyko wybuchu jak i zatrucia się szkodliwymi substancjami. Strażacy z tego powodu apelują do gapiów, aby nie zbliżali się zbytnio do terenu działań,

Strażacy walczą z gaszeniem samego zakładu jak i o to, aby ocalić znajdujący się w pobliżu budynek mieszkalny. Jedna osoba wymagała pomocy Zespołu Ratownictwa Medycznego: mężczyzna, prawdopodobnie właściciel zakładu, przytruł się trującymi oparami z pożaru i poparzył głowę i ręce, na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ogień i zadymienie było potężne, czarny dym było widać z daleka nawet z Wadowic i Choczni. Walka z żywiołem nie jest łatwa m.in. ze względu na rodzaj substancji, która stanęła w ogniu jak i braki wody i może potrwać jeszcze wiele godzin.

(Marcin Guzik)
(zdjęcia: Daniel Dębiński)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Zderzenie osobówki z motocyklem na rondzie

Amator cudzych rowerów zatrzymany przez andrychowskich policjantów

Premier przedłużył stopnie alarmowe BRAVO oraz CHARLIE-CRP do końca wakacji

Wandale zaatakowali w Rokowie znak i drzewko. Nagrała ich kamera

Auto utknęło na przejeździe kolejowym