Od lat mieszkańcy Stanisławia Górnego narzekają na rozlatującą się, szutrową drogę leżącą w
Ta droga jest w tragicznym stanie, mieszkańcy od lat nie mogą doprosić się o jej remont

Od lat mieszkańcy Stanisławia Górnego narzekają na rozlatującą się, szutrową drogę leżącą w śladzie szlaku Jana Pawła II. Pełna dziur, kamieni, bez pobocza po deszczach zamienia się w błotnistą pułapkę na której grzęzną samochody. Żalą się, że gmina Wadowice jej nie remontuje.

Stanisław Górny, pasmo Draboż, droga w gminie Wadowice, którą idzie szlak Jana Pawła II i na której znajdują się szlaki rowerowe i piesze. Jest to piękna okolica, z równie pięknym widokiem. Ale przede wszystkim droga, wzdłuż której mieszkają ludzie. Na odcinku około 1,5 kilometra jest 14 domów. Mieszkają tutaj rodziny z dziećmi, starsze osoby.

Miejsce jak każde inne. Niestety nie dla gminy Wadowice. Niestety nie dla burmistrza Wadowic. Mieszkańcy od lat piszą prośby o naprawę drogi. Ilość telefonów, pism, próśb, spotkań jest nie do zliczenia. Drogi w całej gminie są remontowane. Miejscami zrywana jest dobra nawierzchnia, a na naszą drogę kamienistą, nie naprawianą od lat, ciągle słyszymy w odpowiedzi: "Niestety brak funduszy" (chociaż to i tak jedna z najłagodniejszych odpowiedzi jakie usłyszeliśmy) – żalą się mieszkańcy.

Jak mówią, wiele razy naprawiali drogę sami, aby móc dojechać do własnych domów. Zawieszenia w samochodach nie wytrzymują. Jak twierdzą, ponoszą  ogromne koszty napraw. Często rodzina, czy znajomi nie chcą do nich przyjechać, ponieważ boją się o własne samochody.

Tak wygląda XXI wiek w gminie Wadowice. Drogi burmistrzu, drodzy radni, czy uzyskamy od Was pomoc, czy zostanie spełniona obietnica, którą dostaliśmy parę lat temu o zmianie nawierzchni. Po co były te listy, spotkania, pomiary drogi? Nie szkoda papieru, czasu, sprzętu? Zapraszamy do nas, zobaczcie na własne oczy, jak wygląda nasza codzienność dojazdu do domu. Może chociaż poinformujcie nas, do kogo możemy się zgłosić o pomoc, skoro od Was jej nie dostaliśmy – dodają mieszkańcy.

Tak to wygląda obecnie:

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+21 #1 Anna 2021-07-27 20:53
Sytuacja na tej drodze jest dramatyczna. W tygodniu przyjeżdżają ciężkie maszyny które dojeżdżają do lasu, niszcząc drogę która i tak już jest w opłakanym stanie. Błagamy o pomoc.
+1 #2 Stachu 2021-07-27 21:51
Droga moze prowadzi do paru domów,a przejedzcie się droga przybradz frydrychowice od Tomic.Tam jest tragedia a nikt o tym nie pisze tylko na wiosnę kleją łaty na łaty a to nie rozwiązanie.
+11 #3 KKK 2021-07-27 21:52
Sama prawda ! Z roku na rok jest coraz gorzej. Mamy dość tych obietnic skłdanaych kilka lat temu. Domagamy się naprawy. I to nie wysypania jakiegoś kruszywa. Tylko asfaltu po którym będziemy jeździć bez obaw o nasze samochody,że znowu coś się popsuje
+14 #4 Paulina 2021-07-27 22:07
Stachu- owszem. Tylko tam mieszkańcy proszą się już kupę lat o remont drogi nie wspominając przy tym, że od kilku lat prowadzone były rozmowy, spotkania, pisane pisma i nawet pomiary drogi. Ale nadal bez żadnych odpowiedzi oraz działań. Nie było by to nagłaśniane gdyby nie fakt że proszą się już o ta drogę tyle lato a nadal zero odzewu..
+12 #5 Anna 2021-07-27 22:09
"Stachu" ale jak wspomniałeś na tej drodze kleją łaty, na drodze w Stańsławiu nie ma łat, nie ma asfaltu, dla wielu samochodów ta droga jest nie przejezdna. Może najwyższy czas pokazać jak ogromne są problemy z drogami w gminie. W Wadowicach naprawiają ulicę na których nawierzchnia nie wymaga naprawy. Może więcej takich wiadomości powinno być udostępniane aby problem został zauważony.
-11 #6 פֿאָלקס שטימע 2021-07-27 23:25
Nie rozumiem Was.
Przecież kapliczki macie odnowione, kościoły odmalowane, plebanie wyremontowane, każdy obiekt od sracza po oczyszczalnię ścieków poświęcony - wszystko z gminnych i wojewódzkich funduszy.
A Wam się jakiejś drogi zachciewa ?
Nie rozumiecie, że pieniądze idą na zbożne cele ?
Nie macie żadnej wdzięczności dla rządów "dobrej zmiany" !
:cry:
-6 #7 Natalia 2021-07-28 09:45
Niestety są drogi w dużo gorszym stanie i nikogo to nie interesuje od wieków… wiec proszę nie róbmy sensacji…
-8 #8 Grzegorz 2021-07-28 10:01
Wystarczy iść do proboszcza a on załatwi wszystko oczywiście jego Fotyga kosztuje

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.