- Opublikowano: 20 lipca 2021, 15:14
- Komentarze: 28
Pijany kierowca audi wjechał pod prąd na rondo generała Okulickiego, spowodował kolizję z innym pojazdem po czym uciekł. Policja, która zatrzymała go chwilę później przebadała go alkomatem. Miał pół promila. Zobaczcie film z zajścia.
W poniedziałek (19.07) wieczorem na rondzie generała Okulickiego w Wadowicach, przy KFC, doszło do nietypowego zdarzenia.
Kierowca samochodu audi jadąc ulicą Piłsudskiego wjechał na rondo "pod prąd" doprowadzając do kolizji z samochodem marki skoda, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Kierujący skodą podjął dalszą jazdę za sprawcą kolizji, kontaktując się jednocześnie z policją. Do zatrzymania sprawcy kolizji doszło na skrzyżowaniu ulic Chopina z Legionów.
"Badanie alkomatem wykazało, że kierowca audi miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę po wpływem alkoholu – dodaje rzeczniczka wadowickiej policji.
Na profilu YouTube Stop Cham zamieszczono nagranie z zajścia na rondzie. Tak to wyglądało:
(MG)