O prawdziwym szczęściu może mówić małżeństwo, które podróżowało swoim audi a3. Wyszli cało ze zderzenia z pociągiem na niestrzeżonym przejeździe w Barwałdzie Górnym.

To mogło skończyć się tragicznie. W poniedziałek (20.08) przed godziną 9:00 małżeństwo podróżującem audi a3 przejeżdżało przez przejazd niestrzeżony na bocznej drodze w Barwałdzie Górnym, kiedy nagle w ich samochód uderzył jadący w stronę Krakowa pociąg Regio nr R43430. Maszynista widział nadjeżdżający pojazd ale zatrzymać w kilka sekund tylu ton po prostu się nie da. Pociąg uderzył na szczęście w przód pojazdu a nie w bok, bo wtedy skończyłoby się to pewnie tragicznie. Pasażerka audi z obrażeniami nogi została przewieziona do szpitala przez pogotowie. Mężczyźnie nic się nie stało. Gorzej z audi.

"Tutaj na tym przejeździe nic kompletnie nie widać, zasłaniają drzewa i krzaki, o tym że jedzie pociąg można się przekonać będąc jedynie na torach" - opowiadał nam tuż po zdarzeniu kierowca audi.

Faktycznie,w tym miejscu jadąc pod górę i wjeżdżając na przejazd ma się bardzo ograniczoną widoczność na to co dzieje się na torach.

Na miejscu byli strażacy z JRG Wadowice i OSP Kalwaria, oraz policja, która ustala okoliczności tej kolizji.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Pożar domu, ewakuowano mieszkańców

36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię

Kolizja busa z osobówką w Choczni

Alarmy bombowe w skarbówce i prokuraturze

Prokurator bada okoliczności śmierci 11-latki

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.