Zabytkowy dwór "Stara Baśń" w Rokowie stanął w płomieniach. Ktoś go podpalił. Doszczętnie spłon
Ktoś podpalił dwór w Rokowie

Zabytkowy dwór "Stara Baśń" w Rokowie stanął w płomieniach. Ktoś go podpalił. Doszczętnie spłonęła piwnica i jeden z drewnianych stropów.

Strażacy w niedzielny (29.07) poranek mieli sporo pracy. Przed godziną 12.00 jeden z mieszkańców powiadomił ich o pożarze zabytkowego dworu "Stara Baśń" w Rokowie. Na miejsce przyjechało aż sześć jednostek straży pożarnej z JRG Wadowice i OSP Klecza. Gaszenie trwało kilkadziesiąt minut. Doszczętnie spłonęła piwnica i znajdujące się w niej meble oraz jeden z drewnianych stropów. Jak wstępnie ustalili policjanci, było to podpalenie. Ogień został podłożony w piwnicy a potem rozprzestrzenił się na pozostałą część obiektu.

Gaszenie było mocno utrudnione: dwór jest w bardzo złym stanie, przegnite i zdewastowane stropy grożą w każdej chwili zawaleniem. Policja ustala okoliczności podpalenie zabytkowej budowli i sprawcę bądź sprawców podpalenia.

Wzmianki o drewnianym dworze w tzw. kluczu rokowskim znajdującym się we władaniu rodziny Jaklińskich pochodzą już z początku XVIII wieku, ale murowany dwór stanął w tym miejscu dopiero w 1850 roku. Ostatnimi przedwojennymi właścicielem dworu i rokowskiego majątku byli Maria i Ignacy Mączyńscy. Po zakończeniu II wojny światowej majątek został rozparcelowany, a we dworze rozgościła się Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna "Plon". W 1953 roku dwór kupiła Krakowska Fabryka Kabli i po remoncie utworzyła w nim ośrodek kolonijny nazwany "Stara Baśń". W 2008 roku wystawiono go na sprzedaż za 3 miliony złotych. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kupił go jeden z lokalnych przedsiębiorców.

(MG)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+5 #1 Idioci i debile 2012-07-29 13:41
Jak w podpisie
-1 #2 Masta 2012-07-29 13:47
Uuuu
+6 #3 jan 2012-07-29 13:55
ktoś chce kupić działkę za baj baj
+8 #4 Miłośnik magistratu 2012-07-29 14:05
Szkoda, że tak atrakcyjne nieruchomości niszczeją a teraz jeszcze jakiś wariat (lub biznesmen) chce to wszystko spalić. Miejsce z ogromnym potencjałem turystycznym... kiedyś także krótkofalowym ;-)
+4 #5 Przerażona 2012-07-29 14:29
Ale to musiał być debil...
-3 #6 Rikita 2012-07-29 14:30
Po co to było gasić? Parę lat i samo się zawali. Mój Boże, taki piękny dworek a wygląda jak slams gorszy niż ten u Barei w Zmiennikach... Oto Polska właśnie...
+3 #7 Teletubis 2012-07-29 14:35
Ale gnój tam w środku! Jak możnabyło dopuścić do czegoś takiego...
+7 #8 Miłośnik magistratu 2012-07-29 15:16
Cytuję Rikita:
Po co to było gasić? Parę lat i samo się zawali. Mój Boże, taki piękny dworek a wygląda jak slams gorszy niż ten u Barei w Zmiennikach... Oto Polska właśnie...

W sumie masz rację. Można zburzyć i postawić na nowo... replikę. Ściany na czerwono pociągnąć emulsyją i mówić że to "Nowa Baśń". :-)
-4 #9 Buahahaha 2012-07-29 23:30
3 miliony za ten dworek wołali...? Chyba tylko przez wartość historyczną... Taki sam bym wam wystawił za dużo mniejszą kwotę, nowy.
+4 #10 Kaskader 2012-07-30 09:23
Piękny ten dwór, szkoda, że doprowadzono go do takiego stanu...
+2 #11 oscar 2012-07-30 10:38
Cytuję Buahahaha:
3 miliony za ten dworek wołali...? Chyba tylko przez wartość historyczną... Taki sam bym wam wystawił za dużo mniejszą kwotę, nowy.


pewnie jeszcze w tym samym miejscu

spalmy wawel wybude nam taki kmiotek jak ty drugi nieprawda?
+1 #12 Rokowianka 2012-07-30 13:01
"Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kupił go jeden z lokalnych przedsiębiorców.".

A dlaczego nieoficjalnie, kiedy wszyscy oficjalnie wiedzą, że odkupił od banku radny i predsiębiorca i od połowy stacji paliw w okolicy.
Pytanie: czy dobrze ubezpieczył, żeby nie remontować, a mieć czystą działkę pod zabudowę? Bo remont tej ruiny pewnie trzykrotnie przekroczyłby nową inwestycję?
+2 #13 NICK 2012-07-30 13:23
3 mln za 2,75 ha działki to wychodzi 1090 zł za ar, tylko ten zabytkowy dworek w spadku to drogi remont........
+1 #14 urolog 2012-07-30 17:21
Cytuję Rokowianka:
"Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kupił go jeden z lokalnych przedsiębiorców.".

A dlaczego nieoficjalnie, kiedy wszyscy oficjalnie wiedzą, że odkupił od banku radny i predsiębiorca i od połowy stacji paliw w okolicy.
Pytanie: czy dobrze ubezpieczył, żeby nie remontować, a mieć czystą działkę pod zabudowę? Bo remont tej ruiny pewnie trzykrotnie przekroczyłby nową inwestycję?


Mówisz o Macieju...?
+4 #15 barbara 2017-11-15 19:27
Z nostalgią wspominam lata 70,gdzie przez 5 lat jezdziłam na kolonie do Rokowa.Swietne miejsce,szkoda ze nie funkcjonuje jako osrodek wypoczynkowy.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.