36 ratowników Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, również z Wadowic, wziÄ
Dwójka turystów zabłądziła na Babiej Górze. Na ratunek wyruszyli ratownicy GOPR

36 ratowników Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, również z Wadowic, wzięło udział w akcji ratunkowej na Babiej Górze. Zabłądziła tam dwójka turystów.

W sobotę (27.02) o godzinie 21:00 ratownik pełniący dyżur nocny przyjął zgłoszenie o zabłądzeniu dwójki turystów w rejonie Babiej Góry.

Z relacji turystki wynikało, że zgubili się w partiach szczytowych, jej partner osunął się ze stromego zbocza i stracili ze sobą kontakt. We wskazany rejon udał się pierwszy patrol dyżurnych z Markowych Szczawin. O prowadzonych działaniach za pośrednictwem smsa ratunkowego zostali powiadomieni ratownicy sekcji Babia Góra, Bielsko-Biała, Szczyrk, Wadowice i Żywiec – relacjonują ratownicy z GOPR Beskidy.

Ratownicy natrafili na poszukiwanego turystę na Górnym Płaju niedaleko wejścia na Perć Akademików. Mężczyzna nie odniósł obrażeń, po osunięciu się w Żlebie Poszukiwaczy Skarbów podążał w dół w kierunku Górnego Płaju. Dzięki szybkiemu odnalezieniu pierwszej osoby ratownicy mogli zebrać szczegółowy wywiad.

O godzinie 22:45 otrzymali nowe koordynaty przesłane przez turystkę, z którą chwilę później nawiązali kontakt głosowy. Po dotarciu do poszkodowanej ratownicy stwierdzili, że znajduje się w dobrej kondycji.

W związku z trudnymi warunkami śnieżnymi w Żlebie Poszukiwaczy Skarbów została opuszczona ponad 250 metrów przy pomocy technik linowych w bezpieczne miejsce, gdzie możliwe było jej dalsze sprowadzanie. O godzinie 00:40 kobieta została sprowadzona na Markowe Szczawiny do dyżurki a następnie razem z partnerem przetransportowana samochodem terenowym do Zawoi Markowej.

W wyprawie udział wzięło 36 ratowników. Działania ratunkowe zakończono o 3:00 w nocy.

(AS)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.