Stara część szpitala powiatowego w Wadowicach będzie nadal zamknięta. Nie będą przyjmowani nowi pacjenci, ci, których stan na to pozwalał wypisano do domów. Zakazane są odwiedziny. W szpitalu w piątek (18.05) wykryto groźną bakterię.

Jak poinformowało portal WadowiceOnline.pl Starostwo Powiatowe w Wadowicach, nadal będzie utzymywany stan nadzwyczajnego funkcjonowania Oddziałów Zabiegowych Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II przy ulicy Karmelickiej. Znajdujące się tam oddziały chirurgiczne, ginekologiczno-położniczy, noworodkowy i blok operacyjny zostały zamknięte. Taka sytuacja ma potrwać do wtorku (22.05) do godziny 12:00.

"Wszystkie dotychczasowe działania podjęte przez Szpital są zaakceptowane przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie. W konsultacji z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie w poniedziałek (21.05) zostały przeprowadzone dodatkowe badania w celu zapewnienia bezpieczeństwa w Szpitalu Powiatowym w Wadowicach" - informuje w komunikacie Starostwo Powiatowe.

Przypomnijmy: w piątek (18.05) zamknięto starą część wadowickiego szpitala przy ulicy Karmelickiej, w której znajdują się oddziały chirurgiczne, ginekologiczno-położniczy, noworodkowy i blok operacyjny. Nie są do niej przyjmowani nowi pacjenci, tych, których stan na to pozwalał wypisano do domów. Zabroniono odwiedzin. Wszystko przez to, że w szpitalu, u jednego z pacjentów, wykryto groźną bakterię.

"Jest to prawdopodobnie zgorzel gazowa, wykryto ją u jednego z pacjentów. Prawdopodobnie został przyjęty już zakażony. Szpital powiadomił sanepid, przeprowadzono dezynfekcję. Zablokowane są wszystkie odwiedziny chorych, tych, których stan na to pozwalał, wypisano do domu, ci którzy wymagają hospitalizacji pozostają w szpitalu. Zostały powiadomione szpitale w Suchej Beskidzkiej i Oświęcimiu, w przypadku, kiedy będzie trzeba przyjąc nowych pacjentów szpital wadowicki będzie ich odsyłał własnie tam. Odwołane zostały także wszelkie planowane zabiegi" - dowiedzieliśmy się w sobotę (19.05) w rozmowie ze starostą wadowickim Jackiem Jończykiem.

78-letni mężczyzna, u którego wykryto zgorzel gazową, był operowany. Niestety zmarł w piątek (18.05) w godzinach popołudniowych. W poniedziałek (21.05) miały być podjęte decyzję o ponownym pobraniu wymazów z całego budynku Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II w Wadowicach.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Niewybuch na jednej z posesji w Gierałtowicach

Auto wylądowało na drzewie na "kolanach" w Wieprzu

"Mrugali" światłami, wyłapał ich policyjny dron

Zrobiło się zimniej, strażacy interweniują przy pożarach sadzy w kominach

Kto bez prądu w tym tygodniu?