- Opublikowano: 10 kwietnia 2020, 22:00
- Komentarze: 15
Jak apeluje policja, tegoroczną Wielkanoc powinniśmy spędzić w domach i ograniczyć do minimum przemieszczanie się, przypominając, że do 19 kwietnia nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi czy zawodowymi.
Przed nami świąteczny weekend. Czas, w którym zwykle udawaliśmy się w podróż, by spędzić go z najbliższymi. Wydane zostały jednak jasne zalecenia dla osób, które planowały wyjazd i spotkanie z rodziną na święta. Do 19 kwietnia nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi czy zawodowymi. Obostrzenia nie dotyczą dojazdu do pracy, wolontariatu na rzecz walki z koronawirusem oraz załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego.
W związku z prowadzonym stanem epidemii małopolscy policjanci permanentnie prowadzą działania, mające na celu zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa i zapobieganie dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. W tym celu sprawdzamy osoby objęte kwarantanną, patrolujemy miejsca, w których może dochodzić do łamania obowiązujących przepisów i zwracamy uwagę na nieuzasadnione przemieszczanie się, czy też gromadzenie osób, w szczególności na rekreacyjnych terenach zieleni miejskiej. Mundurowi kontrolują także środku publicznego transportu pod kątem ilości pasażerów – czytamy w komunikacie policji.
Podczas świątecznego weekendu te działania będą kontynuowane, ale mundurowi będą zwracać także uwagę na bezpieczeństwo ruchu drogowego, skoncentrują się także na trasach szybkiego ruchu, trasach międzymiastowych, w szczególności pod kątem przestrzegania ograniczeń prędkości. To bowiem najczęstsza przyczyna wypadków drogowych.
Na drogach do miejscowości turystycznych czuwać będą policjanci i będą kontrolować, czy osoby przemieszczają się w ramach dopuszczalnych wyjątków, czy też są to turyści. Przypominamy, że tego typu podróże są zabronione.
Przewidujemy także ruch pojazdów w związku ze świątecznymi odwiedzinami, choć mamy nadzieję, że mieszkańcy będą odpowiedzialni i pozostaną w domach. Nie odwiedzajmy znajomych czy nawet rodzin, jeśli nie jest to konieczne np. z powodu zapewnienia jakiejś pomocy. Spędzajmy ten świąteczny czas tylko z domownikami, osobami najbliższymi – dodaje policja.
Policja za złamanie zakazów związanych z epidemią może ukarać mandatem do 500 złotych lub skierować wniosek do sądu albo też skierować dalsze postępowanie do sanepidu. Wówczas należy się liczyć z konsekwencjami finansowymi nawet do 30 tysięcy złotych. Ale w walce z epidemią nie kary powinny nas odstraszać, tylko potencjalne zagrożenie życia, jakie możemy stworzyć albo na jakie możemy się narazić. Powstrzymajmy się teraz od odwiedzin i wyjazdów, aby w przyszłym roku święta spędzić w gronie rodziny – rodziny nieuszczuplonej o ofiary epidemii.
(AS)