Aż 10 zastępów straży gasiło pożar, który wybuchł we wtorek (24.04) wieczorem w Barwałdzie Dolny
Drukuj
Nocny pożar w Barwałdzie Dolnym

Aż 10 zastępów straży gasiło pożar, który wybuchł we wtorek (24.04) wieczorem w Barwałdzie Dolnym: spłonęła stodoła wraz z całym sprzętem rolniczym.  Akcja gaszenia trwała do późnej nocy. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Straty materialne jakie poniósł właściciel są jednak dość znaczne.

Ten pożar postawił na nogi większość jednostek straży w rejonie. We wtorek (24.04) około 22:40 jeden z mieszkańców Barwałdu Dolnego zauważył ogień na posesji sąsiada. Płonęła stodoła i cały znajdujący się w niej dobytek. Sąsiad nie stracił zimnej krwi i błyskawicznie powiadomił strażaków. Do gaszenia przyjechało aż 10 zastępów straży: JRG Wadowice, OSP Chocznia, OSP Klecza, OSP Kalwaria Zebrzydowska, OSP Łękawica, OSP Wysoka, OSP Jaroszowice i OSP Gorzeń. Cała akcja gaszenia i dogaszania trwała kilka godzin. Nie było łatwo.

"Spłonęło zebrane w zeszłym roku siano i cały znajdujący się w stodole sprzęt rolniczy: młockarnia, trzy silniki, dwa wozy drewniane. W listopadzie była przeróbka dachu i założona nowa dachówka, bo w starej były dziury po gradzie, sam jej koszt to około 100 000 złotych" - dowiedzieliśmy się od 63-letniego właściciela stodoły.

Całość, jak poinformował nas właściciel, była na szczęście ubezpieczona. Straty materialne na pewno będą wysokie: ogień zniszczył drewniane krokwie oraz dach i praktycznie wszystko co znajdowało się w budynku.

Co było przyczyną pożaru ustali policja, która również przyjechała na miejsce zdarzenia. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, mogło to byc podpalenie bądź samozapłon. Raczej wyklucza się powstanie ognia na skutek zwarcie w instalacji elektrycznej, bo znajduje się ona w innej części budynku niż zauważono pożar.

 

(MG, PK, JG)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię

Kolizja busa z osobówką w Choczni

Alarmy bombowe w skarbówce i prokuraturze

Prokurator bada okoliczności śmierci 11-latki

Poranna kolizja w centrum Andrychowa