- Opublikowano: 10 października 2019, 13:00
- Komentarze: 2
Policja oraz banki po raz kolejny w ostatnim czasie przestrzegają przed oszustwami z wykorzystaniem systemu płatności mobilnych BLIK. Jak to wygląda i jak się przed tym przestrzec?
Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach a także lokalne banki po raz kolejny w ostatnim czasie przestrzegają mieszkańców przed wyłudzeniami z wykorzystaniem systemu płatności mobilnych. Kiedy ktoś pisze przez internetowy komunikator, że potrzebuje szybkiej pomocy finansowej i prosi o podanie kodu do płatności mobilnych (BLIK), należy zachować szczególną ostrożność.
Ofiara udostępnia kod, przy pomocy którego oszuści dokonują transakcji np. wypłacając pieniądze w bankomacie czy płacąc za zakupy w Internecie, na kwotę np. kilkuset złotych. Właściciel konta co prawda musi potwierdzić transakcję, ale robi to w dobrej wierze, myśląc, że pomaga znajomemu, który znalazł się w potrzebie.
Przestępcy są wyjątkowo bezczelni, bo jak informuje policja, czasami proszą nawet o podanie kodu BLIK po raz drugi, kłamiąc, że ten pierwotnie nie zadziałał prawidłowo.
Warto zauważyć, że oszuści nie wykorzystują żadnej luki w systemie BLIK. Przestępcza działalność w tym wypadku polega na wykorzystaniu zaufania i wprowadzeniu w błąd ofiary. Jedyną metodą na obronę przed takim atakiem jest czujność i bezwzględna asertywność w wypadku próśb o przekazywanie komuś kodu BLIK.
By nie stać się ofiarą oszustów, należy dbać o bezpieczeństwo swoich haseł oraz stosować dodatkowe uwierzytelnienie logowania do serwisów społecznościowych. Koniecznie również należy pamiętać o wylogowaniu się ze swojego konta. Policjanci apelują do osób korzystających z płatności BLIK-iem, aby nie udostępniały nikomu wygenerowanych kodów. W sytuacji, gdy ktoś prosi o przekazanie takiego kodu, zawsze należy zweryfikować tożsamość osoby, która wysłała do nas wiadomość. Wystarczy zadzwonić do znajomego - wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu - a nie oszustowi - przekazujemy pieniądze.
(MG)
Komentarze