- Opublikowano: 21 września 2019, 17:54
- Komentarze: 16
Baner wyborczy "jedynki" PiS z naszego okręgu wyborczego Rafała Bochenka został postawiony na skrzyżowaniu ulicy, blokując chodnik i zagrażając bezpieczeństwu kierowców. Policja i Straż Miejska szuka właściciela samochodu, który przywiózł przyczepę z reklamą.
W sobotę (21.09) w sali Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia przy ulicy Legionów w Wadowicach Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało konwencję wyborczą. Niewielka salka została wypełniona szczelnie zwolennikami partii rządzącej i dziennikarzami, którzy zostali upchani w ostatnim rzędzie. Na konwencji płomiennie przemawiał szef PiS Jarosław Kaczyński, który do Wadowic przyjechał z byłą premier a teraz europarlamentarzystką Beatą Szydło.
W czasie, kiedy prezes opowiadał na sali o swojej wizji Polski jako krainy mlekiem i miodem płynącej, kierowca czerwonego vana podjechał z przyczepką z dużym banerem wyborczym "jedynki" PiS z naszego okręgu wyborczego Rafała Bochenka i bezczelnie zostawił go na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Legionów, kompletnie blokując chodnik jak i zagrażając bezpieczeństwu wyjeżdżających samochodów. Zrobił to praktycznie na oczach zabezpieczającej zdarzenie policji.
"Prze kretyn", "to już chyba lekka przesadza", "Ładne prawo i sprawiedliwość" - to tylko niektóre z komentarzy osób na potężny baner.
Mundurowi ustalają właściciela przyczepki po numerach rejestracyjnych, a Straż Miejska czeka aż delikwent podjedzie po wyborczą zgubę. Takie przypadki będą się pewnie niestety pewnie jeszcze powtarzać do 13 października...
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/14640-kampania-wyborcza-na-srodku-skrzyzowania-to-juz-chyba-gruba-przesada#sigFreeIdbff853862f
(Marcin Guzik)
Komentarze
Skoro zagraża bezpieczeństwu kierowców, to dlaczego nie została natychmiast usunięta i odholowana na zamknięty parking. Odbiór po uregulowaniu mandatu.
bo to przyczepka jakiegoś pisiora jeszcze by musieli go przepraszać za to że żyją, po co taka policja i sm?
Najgorsza patia od 1918 roku.
Możesz mnie tam pocałować buraku.
Sam się pocaluj wsioku