- Opublikowano: 01 sierpnia 2019, 15:19
- Komentarze: 14
Kierowca ciągnika siodłowego z naczepą zablokował na drodze krajowej nr 52 w Kleczy Dolnej przejazd strażackiego wozu na sygnale. Strażacy stracili cenne chwile jadąc do akcji. Kierowa ciężarówki chwilę wcześniej próbował przepchać się pod wiaduktem...
Taka historia powtarza się niestety raz na jakiś czas. Mimo, że oznakowanie o ograniczenia przejazdu dla pojazdów o wysokości do 3,5 metra rozstawione są już od Głogoczowa a także od strony Wadowic dosyć gęsto, bardzo często pod wiaduktem na drodze krajowej nr 52 w Kleczy Dolnej dochodzi do zaklinowania dużych pojazdów, których kierowcy (zwłaszcza obcokrajowcy) albo celowo albo przez nieuwagę lekceważą znaki. Powoduje to spore korki, które denerwują nie tylko miłośników kolei i jej infrastruktury, ale głównie spieszących się kierowców.
W czwartek (1.08) kierowca ciągnika siodłowego z naczepą jadący krajówką od strony Krakowa próbował przecisnąć się pod kolejową konstrukcją. Nie udało się i zaczął wycofywać pojazd. Pech chciał, że od Wadowic w stronę Kalwarii Zebrzydowskiej jechał zastęp strażaków zawodowych z JRG Wadowice na sygnale a więc do akcji.
Niestety ciężarówka zablokowała przejazd i strażacki wóz stracił sporo cennego czasu zanim pojechał w dalszą drogę. Strach pomyśleć, co by było, kiedy na taką ciężarówkę trafił jadący do umierającego pacjenta Zespół Ratownictwa Medycznego?
Zdarzenie zostało zarejestrowane:
Co o tym myślicie?
(MG)
Komentarze
Nie podoba Ci sie coś cwelu!!
"Strach pomyśleć, co by było, kiedy na taką ciężarówkę trafił jadący do umierającego pacjenta Zespół Ratownictwa Medycznego?"
Na sygnale nie znaczy na oślep!!!
Cytuję Była Wadowiczanka:
Od czego ma Kowal kleszcze może pozwalniajmy wszystkich pracowników z Urzędu Miasta i zróbmy władze jednoosobową. którą będzie burmistrz w tedy będzie sam za wszystko decydował I odpowiadał.
Mam prawo domniemać że Wadowice posiadają nieodpowiednich ludzi na odpowiedzialnyc h stanowiskach. ("MAFIA;....?")
https://youtu.be/fNU2Q7_s8TU
Nauczcie się Q#rwa jeździć to nie będzie takiej sytuacji