Śląska policja rozbiła gang, który w różnych częściach kraju składował wbrew przepisom niebezpi
Drukuj
Składowali nielegalnie chemikalia m.in. w Spytkowicach. Policja rozbiła gang

Śląska policja rozbiła gang, który w różnych częściach kraju składował wbrew przepisom niebezpieczne substancje i odpady w wynajętych obiektach m.in. na terenie Spytkowic w powiecie wadowickim.

Śląska policja rozbiła  gang, który w różnych miejscach w kraju składował wbrew przepisom niebezpieczne odpady. Ustalono, że przestępcy wynajmowali hale, w których magazynowali chemikalia m.in. Chybiu, Trzyciążu i Spytkowicach w powiecie wadowickim. Najprawdopodobniej brali pieniądze za ich utylizacje, lub po prostu prostu podrzucali je do wynajętych obiektów.

Jak ustalono, przestępcy wynajmował hale magazynowe, nie płacili czynszu, a do pomieszczeń podrzucali niebezpieczne odpady, w tym chemikalia, które stanowiły zagrożenie dla mieszkańców. Na tych nielegalnych składowiskach odpadów ujawniono co najmniej 300 tysięcy litrów odpadów niebezpiecznych, których koszt utylizacji może wynieść co najmniej milion złotych netto.

Przypomnijmy, że w październiku 2018 roku na terenie jednej z prywatnych nieruchomości przy ulicy WadowickiejSpytkowicach (tereny dawnej Spółdzielnia Rolniczej "Bach")  ujawniono sporą ilość składowanych beczek z nieznaną substancją. Na miejscu interweniowała policja, wezwano tu m.in. strażaków oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Wójt gminy Spytkowic Mariusz Krystian nakazał wtedy właścicielowi hali usunięcie niebezpiecznych odpadów,  ten zaś twierdził, że został oszukany przez firmę, która wynajęła od niego magazyn i bez jego wiedzy składowała tutaj chemikalia po czym zniknęła.

Zobacz: W Spytkowicach ujawniono beczki z nieznaną substancją. Sprawę bada policja

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów

Uciekał przed policjantami. Wpadł z marihuaną

Pożar garażu, strażacy w akcji

Niewybuch na jednej z posesji w Gierałtowicach

Auto wylądowało na drzewie na "kolanach" w Wieprzu