Sarenka ugrzęzła w mule Jeziora Mucharskiego. Na pomoc ruszyli strażacy

Nietypowa akcja strażaków nad Jeziorem Mucharskim: ratowali łanię, która ugrzęzła w mule w okolica
Opublikowano: 04 czerwca 2019, 10:55
Komentarze: 4
Sarenka ugrzęzła w mule Jeziora Mucharskiego. Na pomoc ruszyli strażacy

Nietypowa akcja strażaków nad Jeziorem Mucharskim: ratowali łanię, która ugrzęzła w mule w okolicach dzikiej plaży. Przerażonym zwierzakiem zajął się weterynarz.

Nietypowa akcja ratownicza. We wtorek (3.06) o godzinie 9:51 służby ratunkowe otrzymały informację o sarence w Jaszczurowej, która ugrzęzła w mule wód Jeziora Mucharskiego, niedaleko brzegu w okolicach plaży utworzonej tutaj przez ratowników WOPR z Mucharza

Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice  oraz druhów ochotników z OSP Mucharz.

Lekarz weterynarii trochę otumanił zwierzę, aby można było je bezpiecznie wyciągnąć z opresji – poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wadowicach.

Po uspokojeniu łani, strażacy przystąpili do wyciągnięcia zwierzaka. Nic poważnego mu się nie stało, najadło się jedynie trochę strachu. Zostało wypuszczone na wolność.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+8 #1 Myśliwiec 2019-06-04 11:36
Sarenka (jak podano w tytule) to samica sarny, potocznie zwana kozą, natomiast łania (jak podano na końcu tej informacji) to samica jelenia. Zupełnie inne gatunki zwierząt łownych, lecz trochę podobne do siebie, być może ta pomyłka.
+6 #2 Tedi 2019-06-04 15:35
Przepraszam, bo się pogubiłem: ugrzęzła sarna a uratowali łanię - to co z sarną? (łania - samica jelenia)
+1 #3 Stan 2019-06-05 12:27
No i się zaczęło. Mogli pomóc ochotnicy z WOPR ale zostali potraktowani jak intruz. Straż rybacka nie pomoże bo są tylko od pilnowania zezwoleń. Teraz wszystko w rękach strażaków. Oby nie było sytuacji, że muszą wybrać priorytety.
-1 #4 KRK 2019-06-05 14:06
Ledwo zalane i już zamulone ???
Kilka powodzi i będzie to co na Czchowskim
Woda po pas na środku jeziora.
Trzeba likwidować zaporówki i renaturyzować rzeki !!!!! Nie budować nic koło wody i się nawet powodzi nie zauważy a tak to na co dzień szamba i śmieci do wody a jak stan się podnosi to płacz i zgrzytanie zębów.
Pozdrawiam z nad wody wędkarz z 25 letnim stażem. Yebać kłusoli. No kill fishing hooligans club.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.