- Opublikowano: 06 marca 2019, 12:33
- Komentarze: 1
Nawet do 2 lat więzienia może grozić 61-letniemu mężczyźnie, który został zatrzymany przez policyjny patrol, gdy po pijanemu kierował motorowerem. W alkomat "wydmuchał" 1,9 promila alkoholu. Jednoślad nie miał OC i ważnych badań technicznych.
Do zdarzenia doszło we wtorek (5.03) na terenie gminy Wieprz. Policjanci z wadowickiej drogówki zatrzymali tutaj do kontroli drogowej kierującego motorowerem. Jak się okazało 61-latek kierował swoim jednośladem pomimo tego, że wcześniej spożywał alkohol.
Mężczyzna został poddany badaniu trzeźwości, które wykazało ponad 1,9 promila alkoholu. W trakcie dalszych czynności okazało się również, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Kierujący odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, ale również za popełnione wykroczenia.
(AS)
Komentarze