- Opublikowano: 25 lutego 2019, 09:00
- Komentarze: 0
Zatrzymane osoby, ujawnione narkotyki i zabezpieczona amunicja: to efekt pracy andrychowskich policjantów na terenie Wieprza.
We wtorek (19.02) dzielnicowi z andrychowskiego komisariatu policji zatrzymali na terenie Wieprza trzech młodych mężczyzn. Policjanci po uzyskaniu informacji, że osoby mogą posiadać narkotyki pojechali w ustalone miejsce, gdzie zauważyli audi, a wewnątrz trzy osoby, które na widok nadjeżdżającego radiowozu wyszły z samochodu jednocześnie wrzucając „coś” pod pojazd. Informacje funkcjonariuszy szybko się potwierdziły.
W trakcie kontroli osobistej osób mundurowi ujawnili przy 23 i 24-letnim mężczyźnie narkotyki. Znaleźli je również pod samochodem oraz w jego wnętrzu. Policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 11,35 gramów marihuany – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach
Cała trójka trafiła do pomieszczenia dla zatrzymanych. Podczas dalszych czynności m.in. przeszukania pomieszczeń mieszkalnych zatrzymanych osób, andrychowscy kryminalny ujawnili w domu jednego z zatrzymanych mężczyzn 2 granaty oraz amunicję.
Dla bezpieczeństwa ewakuowano z lokalu mieszkańców i zabezpieczono teren posesji do czasu przyjazdu funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Krakowie, którzy po sprawdzeniu ujawnionych przedmiotów ustalili, że granaty, które wyglądem nie odbiegają od prawdziwych to szkoleniowe atrapy i nie stwarzają zagrożenia, ale amunicja jest amunicją ostrą, w związku z czym funkcjonariusze zabezpieczyli 22 sztuki – dodaje rzeczniczka wadowickiej policji
Jej właściciel, jak się okazało, ojciec jednego z 23-latków, został przesłuchany w charakterze podejrzanego i usłyszał zarzut z art. 263 § 2 Kodeksu Karnego, za co grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
23-letni mieszkaniec gminy Andrychów oraz 24-latek z terenu gminy Wieprz usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających. Ponadto 23-latkowi przedstawiono zarzut przemytu narkotyków: jak ustalili policjanci, na początku lutego tego roku przywiózł środki odurzające z Republiki Czeskiej.
Mężczyznom grozi kara teraz do 3 lat więzienia. Trzeci z mężczyzn (również 23-latek) został przesłuchany w charakterze świadka i po zakończonych czynnościach zwolniony.
(AS)