Do wiosny jeszcze trochę, ale wystarczyło kilka cieplejszych dni i już zaczyna się zmora strażaków:
Drukuj
Jeszcze nie ma wiosny a już płoną trawy

Do wiosny jeszcze trochę, ale wystarczyło kilka cieplejszych dni i już zaczyna się zmora strażaków: wypalanie traw. W weekend płonęła łąka na ulicy Targowej w Lanckoronie.

Przedwiośnie i wczesna wiosna to okres najtrudniejszy dla strażaków. Jak Polska długa i szeroka palą się przydrożne rowy, skarpy, trzcinowiska na wysychających stawach. Utrzymuje się fatalna moda na bezmyślne podpalanie wszystkiego, co porasta uschłą trawą. Mimo, że mamy połowę lutego, strażacy już wyjeżdżają do takich wezwań.

W niedzielę (17.02) służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru łąki na ulicy Targowej w Lanckoronie. w ogniu stanęło około 20 arów suchej trawy. Strażacy zawodowi z JRG Wadowice oraz druhowie ochotnicy z OSP Lanckorona szybko poradzili sobie z zagrożeniem i apelują aby bezmyślnie nie wypalać trawy.

Ludzie, zwłaszcza starsi, są przekonani, że taki proceder użyźnia ziemię i dzięki niemu pozbywają się szkodników. Niestety to nieprawda: ogień niszczy miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a także uśmierca wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych, które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości m.in. dżdżownice, pająki czy owady.

Większość wypaleń kończy się niestety interwencją strażaków. Często podpalenie ścierniska to efekt głupiego dowcipu czy zabaw nieświadomych zagrożenia dzieci. Takie pożary nie dość, że angażują często znaczną ilość sił i środków straży pożarnej to są do tego kosztowne. Płaci za to podatnik

Niestety jak się okazuje trudno złapać podpalacza na gorącym uczynku a tylko wtedy można mu udowodnić winę. Pamiętajmy, że wypalanie traw jest zabronione i podlega karze grzywny bądź aresztu.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Kolizja busa i osobówki na krajówce w Izdebniku

Szkoła żegna tragicznie zmarła 11-latkę. Prokuratura wyjaśnia przyczyny jej śmierci

Pożar domu, ewakuowano mieszkańców

36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię

Kolizja busa z osobówką w Choczni