21 i 28 latek w miejscowości Klecza z nowo budowanego domy ukradli przewody instalacji elektrycznej, które sprzedali na złom. Złodziei szybko złapała policja. Jak się okazało, to nie ich pierwszy taki numer. Grozi im nawet 10 lat więzienia.

Kilka dni temu Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach została poinformowana, o kradzieży w miejscowości Klecza. Jak wynikało z zawiadomienia z wnętrza niezamkniętego, nowo budowanego domu zostały skradzione przewody instalacji elektrycznej, co spowodowało straty na kwotę 1 600 złotych. Sprawcy wyrwali instalację, pocięli przewody, a następnie ukradli miedziane kable.

Sprawą zajęli się wadowiccy kryminalni, którzy następnego dnia zatrzymali sprawców przestępstwa w miejscu ich zamieszkania. Jak wynikało z ustaleń 21 i 28-latek zdążyli sprzedać skradziony łup w punkcie skupu złomu na terenie gminy Wadowice – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.

W środę (9.01) usłyszeli zarzut, do których się przyznali. Jak się okazało, to nie pierwszy ich takich numer. W grudniu ubiegłego roku usiłowali włamać się do nowo budowanego domu również w miejscowości Klecza, lecz zostali spłoszeni przez uruchomiony system alarmowy. Wówczas wartość uszkodzonego mienia  została wyceniona  na kwotę 3 000 złotych.

Za popełnione przestępstwa 21 i 28-latek odpowiedzą przez sądem. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Kolizja busa z osobówką w Choczni

Alarmy bombowe w skarbówce i prokuraturze

Prokurator bada okoliczności śmierci 11-latki

Poranna kolizja w centrum Andrychowa

Policyjny pościg za kierowcą alfy. Uciekał bo...