- Opublikowano: 26 listopada 2018, 10:45
- Komentarze: 1
Dachowanie w Witanowicach oraz kolizja w Brodach. To dwa groźne zdarzenia, do których doszło na drogach powiatu wadowickiego w ostatnich godzinach. Tymczasem synoptycy nadal ostrzegają przez złymi warunkami pogodowymi i zarazem drogowymi.
W ciągu ostatnich godzin na drogach powiatu wadowickiego doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych, na które niewątpliwy wpływ miały warunki drogowe.
W poniedziałek (26.11) tuż po północy kierowca fiata punto nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jedni i dachował. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, druhów ochotników z tutejszego OSP oraz policję. Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało.
Z kolei około 7:00 na ulicy Krakowskiej w Brodach, kierująca fiatem seicento, jadąc w kierunku Krakowa nie zachowała bezpieczniej odległości pomiędzy pojazdami i doprowadziła do najechania na tył volkswagena golfa. Tu również nikomu na szczęście nic się nie stało. Sprawczyni zdarzenia była trzeźw,a została ukarana mandatem.
Niestety meteorolodzy w dalszym ciągu nie mają dobrych wiadomości dla kierowców. Do wtorkowego (27.11) poranka na naszych drogach będzie dalej mokro i ślisko.
Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Temperatura minimalna około -3°C, temperatura minimalna gruntu około -2°C. Po okresie ważności ostrzeżenia temperatura będzie ujemna – możemy przeczytać w wydanym przez IMGW ostrzeżeniu pogodowym dla Małopolski.
(PK)
