- Opublikowano: 21 listopada 2018, 10:05
- Komentarze: 2
Spadł pierwszy drobny śnieg tej jesieni, obniżyła się temperatura, co spowodowało, że na drogach zrobiło się ślisko i jeszcze niebezpieczniej. Posypały się kolizje.
Tak jak zapowiadali meteorolodzy, nad Polskę przyszedł niż, który spowodował znaczne obniżenie temperatury w stosunku do tego, czym mogliśmy się cieszyć w ostatnim czasie. Temperatura spadła w okolicach 0 stopni a w niektórych miejscach powiatu niżej, spadł pierwszy niewielki śnieg tej jesieni a także deszcz, co spowodowało, że na drogach zrobiło się ślisko i niebezpiecznie. Jak to bywa w takich przypadkach, na efekty nie trzeba było długo czekać...
Jak poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach, w ciągu ostatnich kilkunastu godzin na drogach powiatu wadowickiego doszło do siedmiu kolizji w takich miejscowościach jak Babica, Kalwaria Zebrzydowska (ulica Jagiellońska), Izdebnik, Wadowice (ulica Wojska Polskiego i Aleja Matki Bożej Fatimskiej) oraz Kossowej.
Na szczęście były to niewielkie kolizje, w których ucierpiały jedynie pojazdy a nie ludzie i nie było nawet konieczności wzywania pomocy medycznej, sprawcy zostali ukarani mandatami, głównie za niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.
W Nidku (gmina Wieprz) zatrzymano też kierowcę, który chyba chciał się ogrzać w taką pogodę alkoholem ale niestety siadł na pojazd mechaniczny doprowadzając w dodatku do kolizji.
Kierujący motorowerem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w słupek instalacji gazowej powodując jego wyrwanie – dowiedzieliśmy się od rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Jak się okazało, delikwent "wydmuchał" w alkomat aż 2,44 promila...
Policja apeluje o ostrożność za kierownicą. Taka pogoda ma utrzymać się do weekendu, potem ma się zrobić nieco cieplej.
(PK)