- Opublikowano: 08 lutego 2018, 17:50
- Komentarze: 4
Na drodze powiatowej w Witanowicach, na niebezpiecznych w taką pogodę jak obecnie serpentynach, 20-letnia kobieta straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. Z kolei W Roczynach ciężarówka wjechała do rowu i zablokowała przejazd na ulicy Kwiatowej.
Pogoda nie rozpieszcza, na drogach jest ślisko i niebezpiecznie. Od kilku dni służby ratunkowe mają sporo pracy przy kolizjach i wypadkach. W czwartek (8.02) po południu doszło do kolejnej kraksy. Na ulicy Krakowskiej w Witanowicach, leżącej w ciągu drogi powiatowej, na słynnych serpentynach, 20-letnia kobieta jadąca fordem mondeo straciła panowanie nad pojazdem i dachowała w polu.
Kierująca z pojazdu wydostała się o własnych siłach i wezwała pomoc. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, druhów ochotników z OSP Witanowice, OSP Marcyporęba, policję a także Zespół Ratownictwa Medycznego. Zajął się on kobietą, która uskarżała się na ból głowy i szyi. Została przetransportowana do wadowickiego szpitala.
Z kolei w Roczynach (gmina Andrychów) na ulicy Kwiatowej, z ograniczeniem do 3,5 tony, kierowca samochodu ciężarowego wjechał do rowu. Przez kilkadziesiąt minut przy pomocy kilku traktorów próbowano go bezskutecznie wyciągnąć. Droga przez dłuższy czas była zablokowana.
(PK)
(zdjęcie: Facebook Informacje drogowe)
Komentarze
No co, każdy wyjazd to kasa :)
Mondziaka i tak traktor wyszarpał :)