PrzestaÅ‚o padać i poprawiÅ‚y siÄ™ warunki pogodowe oraz hydrologiczne. Starosta wadowicki Bartosz KaliÅ
Drukuj
Starosta odwołał pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie

Przestało padać i poprawiły się warunki pogodowe oraz hydrologiczne. Starosta wadowicki Bartosz Kaliński odwołał stan pogotowia przeciwpowodziowego na terenie powiatu wadowickiego.

W poniedziałek (25.09) przestało padać i jak zapowiadają synoptycy, oprócz ewentualnych przelotnych deszczów  w tym tygodniu raczej czeka nas słoneczna pogoda. Poprawiły się warunki pogodowe oraz hydrologiczne. Wielka woda z kilkudniowych opadów płynie teraz na północ kraju.

W związku z tym w poniedziałek (25.09) w południe starosta wadowicki Bartosz Kaliński odwołał stan pogotowia przeciwpowodziowego na terenie powiatu wadowickiego. Obowiązywało one od piątku (22.09) od godziny 9:00.

Przypomnijmy, że padający kilkadziesiąt godzin deszcz spowodował gwałtowny wzrost poziomu wód w rzekach i potokach. W związku z tym strażacy mieli sporo interwencji w związku z podwyższonym stanem wód w rzekach i potokach, głównie związanych z zabezpieczeniem i umocnieniem brzegów, w miejscach gdzie istniało ryzyko wylania, wypompowywaniem wody z piwnic, czy usunięciem z cieków drzew i gałęzi.

Najgroźniej było w Zygodowicach i Woźnikach, gdzie płynący przez te miejscowości potok Zygodówka w ciągu kilku godzin podwyższył się o ponad metr i osiągnął stan ostrzegawczy.  W Woźnikach w okolicach kościoła strażacy ułożyli rękawy zabezpieczające i worki z piaskiem aby nie dopuścić do przelania się przez wały wody. Zygodówka zalała drogę powiatową między Zygodowicami z Woźnikami.

W związku z niestabilną sytuacją na Wiśle przeprawa promowa Brzeźnica-Czernichów została zamknięta na kilkadziesiąt godzin. W wielu miejscowościach powiatu doszło do podtopienia piwnic i domów.  Tradycyjnie już przy takiej pogodzie w Kleczy Dolnej potok Kleczanka wystąpił z brzegów i zalał tutejsze boisko sportowe. Podobna sytuacja była z boiskiem w Witanowicach. W czwartek (21.09) wieczorem na granicy Inwałdu i Frydrychowic doszło do bardzo groźnego zdarzenia. Woda w potoku Frydrychówka porwała samochód, którego kierowca przejeżdżał lokalną drogą na osiedle Korcza. Dzięki przytomności mężczyzny, który w ostatniej chwili wyskoczył z tonącego pojazdu, nie doszło do nieszczęścia. Strażacy przy pomocy ciężkiego sprzętu wyciągnęli auto z potoku.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Niespokojny Wielki PiÄ…tek na drogach

Podpalenie? Policja ustala przyczyny pożaru w piwnicy bloku na osiedlu XX-lecia

Bez prawa jazdy i pojazdem niedopuszczonym do ruchu. 41-latek narobił sobie kłopotów

Tysiące wiernych w Kalwarii. Trwa Misterium Męki Pańskiej

Pożar w bloku. Ewakuowano mieszkańców