Władze Andrychowa z Beatą Smolec na czele zadecydowali w końcu o remoncie stadiony Beskidu Andrychów,
Tak ma wyglądać po przebudowie stadion Beskidu (WIZUALIZACJA)

Władze Andrychowa z Beatą Smolec na czele zadecydowali w końcu o remoncie stadiony Beskidu Andrychów, zaplanowanego jeszcze za czasów Tomasza Żaka. Zobaczcie, jak obiekt ma wyglądać po przebudowie.

W poniedziałek  (10.02) po południu w andrychowskim magistracie odbyło się spotkanie w sprawie stadionu Beskidu Andrychów. Pierwsza jego część, z przedstawicielami Beskidu odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Na drugą zaproszono lokalne media. Potwierdzono oficjalnie: po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, perspektywy utraty ponad 15 milionów dotacji, zadecydowano, że obiekt będzie remontowany i przebudowany.

Całość inwestycji została podzielona na trzy etapy. Pierwszy z nich (wokół którego toczy się wiele dyskusji i polemik) to wyburzenie istniejącego budynku klubowego i trybuny, a następnie wybudowanie nowego zaplecza wraz z całą infrastrukturą, budowa krytej trybuny oraz trybuny dla kibiców gości, a także cały szereg nasadzeń i elementów małej infrastruktury. W ramach tego etapu mają także zostać postawiony prefabrykowany budynek kas oraz kołowrotki znane ze współczesnych stadionów sportowych.

W wyniku przeprowadzonego w zeszłym roku postępowania przetargowego, wyłoniono wykonawcę, którym zostało Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A.. Oferent przedstawił kosztorys, który opiewa na 23 580 880,89 złotych. Umowa ma zostać podpisana w przyszłym tygodniu. Potem nastąpi przekazanie placu budowy. Nadzór inwestorski będzie sprawował przedsiębiorca Wojciech Ciejka ze Skawiny.

Drugi etap inwestycji, konieczny do zrealizowania po wykonaniu pierwszego, to sprawy związane z samym boiskiem. Rozbiórka starego, budowa odwodnień i nowej płyty boiska. Dodatkowo ma zostać wykonana bieżnia, ścieżki do nordic walking, strefa rekreacyjna i sporo elementów małej architektury, która uatrakcyjni wygląd całego obiektu. Kosztorys inwestorski zakłada wykonanie tego etapu za kwotę 10,4 miliona złotych.

Trzeci etap to według planów, budowa wieży widokowej. To inna wieża, niż ta zaplanowana na  Pańskiej Górze. Burmistrz Beata Smolec rozważa wprowadzenie zmian w pozwoleniu na budowę, tak aby środki przeznaczone na realizację tego etapu zostały przeznaczone na zagospodarowanie przebudowanego obiektu. Wiąże się to z wątpliwą zasadnością realizacji kolejnej wieży widokowej, skoro kilkaset metrów dalej, już powstaje ponad 30 metrowy obiekt. Taka zmiana pozwoliłaby wykorzystać ponad milion złotych na inne wyzwania stojące przed zrewitalizowanym stadionem, jak choćby oświetlenie płyty boiska.

A tak ma wyglądać po przebudowie stadion Beskidu:

(MG)


Jeśli doceniasz to co robimy i chcesz nam postawić wirtualną kawę to możesz zrobić to poniżej:

kup nam kawę


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.