W Wadowicach  odbył się po raz czwarty Bieg Tropem Wilczym na dystansie 5 kilometrów, popularyzującym wiedzę i treści historyczne na temat Żołnierzy Wyklętych oraz promującego aktywność fizyczną i zdrowy styl życia. Mimo niesprzyjającej aury, wzięło w nim udział ponad 50 biegaczy.

Bieg Tropem Wilczym to największy bieg pamięci w Polsce. Co roku w kilkuset polskich  miastach, a także za granicą, biegacze wspólnie czczą pamięć Żołnierzy Wyklętych.  W tym roku dołączyły również po raz czwarty Wadowice. Bieg służy popularyzacji wiedzy i treści historycznych na temat Żołnierzy Wyklętych oraz promuje aktywność fizyczną i zdrowy styl życia.  Pomysłodawcą i organizatorem akcji jest Fundacja Wolność i Demokracja, która koordynuje wydarzenie w całej Polsce

W tegorocznej wadowickiej edycji, która odbyła się w niedzielę (5.03) mimo niesprzyjającej aury wzięło udział ponad 50 zawodników. Nie odstraszyła ich temperatura ani padający deszcz ze śniegiem. Zarówno start jak i meta znajdowała się na stadionie MKS Skawa Wadowice. Zawodnicy mieli do pokonania 5 kilometrów ścieżką pieszo-rowerową do Hotelu Młyn Jacka i z powrotem.

Najszybszy z mężczyzn, Józef Koźmiński, pokonał trasę w 16 minut 31 sekund. Drugi był Błażej Wdowik z czasem 17 minut 38 sekund, trzeci zaś Bartosz Furtak z czasem 17 minut  52 sekundy.

Trzy najszybsze kobiety biegu to Anna Błażowska (czas 20 minut 20 sekund), Anna Mogiła (czas 22 minuty 7 sekund)  oraz Maria Kapuśnik (czas 24 minuty 49 sekund).

(AS)
(zdjęcia: Urząd Miejski w Wadowicach)

Ostatnie artykuły z kategorii Sport:

Złote i srebne dziewczyny

Siatkarze zapraszają na ostatni mecz "u siebie" w tym sezonie i do dopingu

W Kalwarii turniej charytatywny dla Marysi, Olka i Zosi

Już po raz 10 takie mistrzostwa

Nowa rowerowa atrakcja pod Spytkowicami