Jak zgłaszają nam rozżaleni mieszkańcy, nowe boiska niedawno oddane do użytku przez powiat przy Zesp
Nowe boiska piękne, tyle, ze  zamknięte na cztery spusty

Jak zgłaszają nam rozżaleni mieszkańcy, nowe boiska niedawno oddane do użytku przez powiat przy Zespole Szkół nr 2 w Andrychowie (Bawełniance) oraz CKZiU nr 2 w Wadowicach (Mechaniku) są zamknięte na cztery spusty i nie da się z nich korzystać.

Jak już informowaliśmy, w kwietniu tego roku przy Zespole Szkół Nr 2 w Andrychowie (popularnej „Bawełniance”) oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 w Wadowicach („Gorzeniu”) powstały nowe boiska sportowe. Dotychczasowe nawierzchnie były w kiepskim, a w przypadku „Bawełnianki” wręcz opłakanym stanie. Po modernizacji zmieniły się nie do poznania.

Przy ZS nr 2 w Andrychowie wykonano boisko wielofunkcyjne o wymiarach 18 x 25 m z nawierzchnią poliuretanową, na którym można grać w piłkę ręczną, siatkówkę i koszykówkę. Zamontowano też oczywiście odpowiedni sprzęt, m.in. bramki do piłki ręcznej, słupki do siatkówki, maszty do koszykówki oraz zadbano o oświetlenie i infrastrukturę towarzyszącą. Wykonawca – firma Alpa Consulting Krystyna Gawlik z Jawiszowic udzielił sześciu lat gwarancji na wykonane prace. Inwestycja, którą w całości sfinansował powiat wadowicki zamknęła się kwotą około 336 tysięcy złotych.

Jeszcze większe i kosztowniejsze prace zrealizowano przy CKZiU nr 2 w Wadowicach, popularnym "Mechaniku"/ Tu na zlecenie powiatu powstało kilka boisk wielofunkcyjnych, w tym: boisko do piłki ręcznej, boisko do koszykówki z możliwością gry w siatkówkę oraz boisko do badmintona. Tak, jak w przypadku andrychowskiej szkoły zamontowano również odpowiedni sprzęt i piłkochwyty. Boiska są oświetlone, postawiono przy nich trybuny i inne elementy infrastruktury towarzyszącej.  Inwestycja, którą zrealizowała firma Torakol Sp. z.o.o z Radziejowa kosztowała ponad 925 tysięcy zł. Całą kwotę wyłożył powiat ze swojego budżetu. Również te prace są objęte sześcioletnią gwarancją.

Problem w tym, że jak informują nas rozżaleni mieszkańcy, odkąd skończył się rok szkolny, boiska zamknięte są na cztery spusty.

Przedtem jakie to boisko było, ale było ogólnodostępne. O każdej porze dnia można było przyjść porzucać do kosza czy zagrać w nogę. Teraz wszystko ogrodzone i wyzamykane. Po co to? Żeby ładnie wyglądało> Są wakacje, dzieci i młodzież mogłyby korzystać a tu klops – pisze do nas jeden z czytelników, który chciał skorzystać z boiska przy "Mechaniku" w Wadowicach.

 

Jak się okazuje, dyrekcja placówek uważa, że w czasie wakacji i poza zajęciami szkolnymi za boisko odpowiada Starostwo Powiatowe w Wadowicach i to zarząd powiatu powinien znaleźć fundusze aby zatrudnić osoby, która opiekowałaby się boiskami. Z kolei powiat uważa, ze takie kompetencje leżą w gestii dyrekcji.

Dziwna sprawa, przy boiskach wisi regulamin i w oparciu o niego można przeczytać, że boiska są miejscem prowadzenia zajęć dla uczniów szkół i spędzania przerw między lekcjami na nim i w tym czasie za korzystających odpowiada nauczyciel. Po zajęciach za bezpieczeństwo na  nich szkoła nie odpowiada, więc każdy robi to na własną odpowiedzialność.  Dodatkowo obiekty mają także monitoring więc ewentualne roszczeniowe sytuację czy akty wandalizmu można wyjaśnić.


 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+22 #1 Flora 2021-07-23 17:31
Niestety jest druga strona medalu, cóż z tego że 99% ludzi przyszłoby normalnie sobie pograć, jak zawsze znajdzie się odsetek gamoni, którzy z obiektu zrobią sobie idealne miejsce do picia i demolowania sprzętu.
-8 #2 zajc 2021-07-23 18:49
może nie pokropione przez wielebnego
+10 #3 Wars 2021-07-23 19:04
Co w tym dziwnego?! Wakacje są boisko jest dla uczniów szkoły w roku szkolnym.
-5 #4 ART 2021-07-24 09:01
Postarac sie o monitoting policyjny.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.