Elasri Abderrahim z Chorzowa okazał się zwycięzcą 40. Biegu Powsinogi pokonując dystans 15 km z czas
Drukuj
Jubileuszowy 40. Bieg Powsinogi za nami

Elasri Abderrahim z Chorzowa okazał się zwycięzcą 40. Biegu Powsinogi pokonując dystans 15 km z czasem 44:43,88. Najszybsza z kobiet była Sylwia Byrska z Rokowa, która ten dystans pokonała w czasie  56.15,02. W tej edycji na wszystkich dystansach wzięło udział około 500 osób.

Za nami jubileuszowa, 40. edycja Biegu Powsinogi.  Każdy, kto tylko miał minimum chęci, mógł w niedzielę (15.09) wziąć udział w najstarszej podbeskidzkiej imprezie biegowej z wielkimi tradycjami. W tym roku ponownie zrezygnowano z głównego biegu o dystansie półmaratonu i powrócono do sprawdzonej przez lata formuły 15 km. Pogoda dopisała i w biegu głównym wzięło udział ponad 40 zawodników i zawodniczek. Nie zabrakło wydarzeń towarzyszących: gier i zabaw rodzinnych, dmuchańców, miejsca, gdzie można było postrzelać z łuku czy Strefy Czystego Powietrza.

Sporym zainteresowaniem cieszył się namiot, w którym zgromadzono archiwalne zdjęcia, koszulki czy gadżety z poprzednich edycji biegu. Sporo ludzi zostawiło tam ciepłe sercu wpisy w wystawionej potężnej kronice.

Bieg na dystansie 15 km rozgrywany był na trasie ulicami Wadowic, Zawadki, Gorzenia, Ponikwi, Kozińca, Świnnej Poręby, Zbywaczówki, Jaroszowic. Trasa była pomyślana tak, aby do minimum ograniczyć czas wstrzymywania ruchu kołowego na drogach krajowych, powiatowych i gminnych.

Co ciekawe, powtórzyła się sytuacja sprzed roku jeśli chodzi o czołówkę. Najszybszym zawodnikiem wśród mężczyzn 40. Biegu Powsinogi okazał się Elasri Abderrahim z Chorzowa, który dystans 15 km pokonał z czasem 44:43,88. Drugie miejsce zajął Paweł Kosek z Tychów, a na miejscu trzecim przybiegł Andrii Pavelko z Kharkivu. Najlepszy zawodnik z Wadowic Michał Zemła zajął 6. miejsce. Spory doping zebrał poseł Marek Sowa, który wolał od pozowania do zdjęć w garniturze przy wręczaniu nagród jak inni politycy, wziąć udział w stroju sportowym w biegu na 15 km. Na metę przybiegł 41.

Spośród kobiet najszybsza na dystansie 15 km była Sylwia Byrska z Wadowic z czasem 56.15.02. Drugie miejsce zajęła Anna Rozmus-Orczyk z  Kóz, zaś na trzecim miejscu uplasowała się Maria Biernat ze Starej Wsi.

Na dystansie 5 km najszybszy z mężczyzn okazał się Kamil Bezdner z Bytomia z czasem 18:32.33. Drugie miejsce zajął Jakub Woś  z Wadowic, zaś trzecie Dawid Zapalski ze Stronia. Z kolei z kobiet dystans 5 km najszybciej pokonała Joanna Dyrcz z Radoczy z czasem 22.43.31, drugie miejsce zajęła Zofia Walczak z Andrychowa, zaś na trzecim uplasowała się Irena Guziak z Czarnego Dunajca.

W biegach we wszystkich dystansach wzięło udział około 500 osób. Każdy chyba znalazł trasę dla swojego wieku i swoich możliwości: od przedszkolaka do seniora. Największą frajdę miały oczywiście maluchy i najmłodsi na dystansach 50, 100, 200 i 400 metrów. Emocji było sporo. W nagrodę za udział w tych biegach czekały dyplomy i drobne upominki. Łącznie z rodzicami, opiekunami, widzami i gośćmi, na stadionie wadowickiej Skawy przewinęło się kilka tysięcy osób.  
Przypomnijmy, że Bieg Powsinogi to jeden z najstarszych biegów w Polsce. Jego historia sięga 1979 roku, kiedy TKKF Leskowiec zorganizował Bieg Wadowiczan, który od 1980 przekształcił się w znany wszystkim Bieg Powsinogi: coroczną imprezę rekreacyjno-biegową o zasięgu ogólnopolskim. Zawsze we wrześniu bez względu na pogodę, na stadionie MKS Skawa startują zawodnicy we wszystkich grupach wiekowych. Od samego początku impreza ta była wielkim wydarzeniem sportowym, który trwale zapisał się w pamięci mieszkańców Wadowic i okolic.

Szczegółowe wyniki 40. Biegu Powsinogi TUTAJ.

Portal WadowiceOnline.pl był jednym z patronów medialnych wydarzenia.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Sport:

Małopolski Klub Karate OYAMA rozbił bank w Radomiu!

Dziewczęca drużyna Skawy zaprasza na mecz

Niepełnosprawni pływacy z naszego regionu powrócili z medalami

W Wadowicach powstanie strefa kibica. Są trzy lokalizacje do wyboru

Siatkarze Skawy bez awansu ale zadowoleni