- Opublikowano: 28 kwietnia 2020, 10:41
- Komentarze: 0
Poduszka lędźwiowa – kto powinien rozważyć jej zakup? Co robi taka poduszka? Czy pomoże na ból pleców? Takie pytania zadaje sobie każdy, kto spędza długie godziny w pozycji siedzącej. Może warto poznać ją bliżej?
Ból pleców często towarzyszy pracownikom biurowym lub kierowcom. Przyjęło się, że o pracy siedzącej mówi się: niezdrowa dla kręgosłupa. Jest w tym dużo racji – fizjoterapeuci opracowali już specjalne zalecenia dla osób, które mają właśnie taki siedzący tryb pracy. Powinno się wstawać co godzinę i robić około 5-10 minut przerwy. Zalecenia te uwzględniła Państwowa Inspekcja Pracy, która zaleca wszystkim pracownikom biurowym 5 minut przerwy, w czasie której należy odejść od stanowiska pracy. Należy wtedy pochodzić, można także rozciągnąć mięśnie. Nie zapominajmy o oczach – jeśli pracujemy przy komputerze podczas przerwy powinniśmy patrzeć za okno, najlepiej w dal.
Dlaczego pozycja siedząca obciąża kręgosłup i po co nam poduszka lędźwiowa? Zastanawiacie się nad tym? Świetnie, pora więc przybliżyć kilka faktów.
Siedzenie jest wysiłkiem statycznym – mięśnie są w stanie długotrwałego napięcia, co powoduje ucisk na naczynia krwionośne i nerwy, zmniejszać dopływ krwi do mięśni i utrudniając proces usuwania toksyn. Długotrwałe siedzenie jest sprzeczne z budową organizmu człowieka. Napięte są m. in: mięśnie stabilizujące kręgosłup w pozycji siedzącej, mięśnie barków i rąk obsługujących klawiaturę lub kierownicę, mięśnie karku utrzymujące głowę.
Jak sobie pomóc?
Należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniej pozycji podczas siedzenia, najbardziej zbliżonej do naturalnej. Zabronione jest zakładanie nogi na nogę, skrzywianie się, przechylanie w jedną stronę, przekrzywianie głowy. Ręce powinny być oparte o biurko, nie powinno się zginać nadgarstków.
Ciąg dalszy artykułu na: