- Opublikowano: 02 listopada 2023, 12:20
- Komentarze: 4

Uwaga! W pobliżu osiedla Huta w Ponikwi grasuje niedźwiedź. Miśka nagrała fotopułapka.
Taka ciekawostka. Jak poinformował prezes Zarządu Koła Łowieckiego „Knieja” Zygmunt Łabudziński, w nocy z poniedziałku (30.11) na wtorek (31.11) fotopułapka zamontowana w pobliżu osiedla Huta w Ponikwi zarejestrowała niedźwiedzia.
Misiek "przypozował" do fotografii około godziny 1:23. Jak podkreśla Zygmunt Łabudziński, nie wykluczone, że zwierzak przebywa tym rejonie od kilku dni, bo nocne życie w pobliżu fotopułapki zamarło i próżno tutaj obserwować jelenie, sarny czy dziki, które najwyraźniej czują respekt wobec największego w Polsce drapieżnika.
Mieszkańcy raczej nie mają powodów do obaw, bo niedźwiedź zwietrzywszy człowieka z reguły ucieka. Jednak jeśli uda nam się go jednak zaskoczyć podczas spaceru po lesie, to według rad Tarzańskiego Parku Narodowego pod żadnym pozorem nie wolno iść w jego stronę. Trzeba powoli wycofać się na bezpieczną odległość. Może się jednak zdarzyć, że zacznie szarżować w naszą stronę: nie należy wówczas ulegać panice, gdyż może to wywołać agresję zwierzęcia. W Ameryce Północnej, gdzie ataki niedźwiedzi na turystów są dość częste, poradniki zalecają, aby położyć się na brzuchu, osłonić głowę rękami i udawać martwego. Nie należy ściągać plecaka, bo gdy niedźwiedź machnie nam łapą na plecach, plecak pomoże nam osłonić skórę.
Niedźwiadek sfotografowany w Ponikwi, raczej długo tutaj nie zabawi, bo o tej porze roku niedźwiedzie "futrują się" aby przetrwać zimowe miesiące i przymierzają na zimowy odpoczynek a w okolicach Ponikwi trudno o spokojną gawrę.
(MG)
Komentarze
Obawiam się że może przebywać w tych rejonach. Niech Pani lepiej tam na grzyby nie idzie!!! Ostatnio go spotkałem i powiedział mi że też na grzyby chce się wybrać ale go wku**iają grzybiorze