35-lat temu, 28 maja 1988 roku, na wadowicką stację linią kolejową nr 103 przyjechał ostatni planowy
35-lat temu do Wadowic linią 103 przyjechał ze Suchej ostatni pociąg pasażerski

35-lat temu, 28 maja 1988 roku, na wadowicką stację linią kolejową nr 103 przyjechał ostatni planowy pociąg pasażerski z Suchej Beskidzkiej.

Równo 35 lat temu, 28 maja 1988, parę minut przed godziną 20:00 na stację w Wadowicach wjechał ostatni planowy pociąg pasażerski relacji Sucha Beskidzka – Wadowice. Do dnia 10 sierpnia 1988 kiedy to definitywnie zamknięto szlak Skawce – Wadowice poruszały się na nim nieregularnie już jedynie pociągi towarowe. 6 września 1988 zaczęto rozbiórkę linii, ostatni jej odcinek rozebrano 15 kwietnia 1992 roku. Do dziś pozostało jedynie trochę nasypu w niektórych miejscach gdzie biegł tor, resztki mostku przy drodze na Wadowicki stadion w okolicach dworku Mikołaja czy resztki fundamentów przystanku Czartak.

Przypomnijmy, że rozebrany ponad  30 lat temu odcinek  był częścią linii 103 łączącej Skawce z Trzebinią. Ruch pasażerski  Wadowice-Spytkowice-Trzebinia został zawieszony 7 października 2002 roku. Od tego czasu rozpoczęła się powolna degradacja tego malowniczego szlaku. Z powodu kradzieży torów nieprzejezdny jest odcinek Wadowice - Spytkowice, a także Trzebinia - Okleśna). Odbywa się na niej sporadycznie jedynie ruch towarowy pociągów zdawczych między Spytkowicami a Zakładami Chemicznymi w Alwernii). W Okleśnej pociągi kierowane są na bocznicę tych zakładów własnym torem.

Kilka lat temu znalazł się prywatny przewoźnik, który chciał świadczyć połączenia pasażerskie na odcinku Wadowice - Spytkowice, był gotów na remont tego odcinka z własnych funduszy, napotkał jednak spore trudności natury biurokracyjnej. 

W ostatnich czasach pojawiają się ponownie głosy o powrocie pociągów pasażerskich na ten szlak. Widać m.in. ruch pracowników PKP TELKOL, spółki zajmującej się utrzymaniem w sprawności urządzeń telekomunikacyjnych, służących do bezpiecznego prowadzenia ruchu pociągów. W ostatnich miesiącach  przeprowadzali oni prace serwisowe na linii kolejowej nr 103 w okolicach mostu na Skawie w Woźnikach (gmina Tomice). Co prawda tylko w związku z "kablologią" a nie torami ale dobre i to. Świadczy to o tym, że  zarządca linii, nie spisuje jej całkowicie na straty a nawet ma pewne plany co do linii.

Obecnie, na zlecenie Spółki PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przygotowywane jest Wstępne Studium Wykonalności kolejowych inwestycji infrastrukturalnych w Małopolsce, obejmujące m.in. możliwość odbudowy i przywrócenia przewozów na odcinku Trzebinia – Spytkowice – Trzebinia linii kolejowej nr 103. Opracowanie to – o charakterze planistycznym – ma na celu przede wszystkim określenie docelowej wizji i sposobu funkcjonowania Krakowskiego Węzła Kolejowego (KrWK). Wyniki wstępnego studium pozwolą ustalić potencjalny zakres prac wymaganych na poszczególnych liniach kolejowych w KrWK oraz zasadność wykonania ewentualnych prac studialnych lub projektowych dla wskazanych (we wspomnianym opracowaniu) odcinków linii kolejowych – poinformowała nas niedawno Dorota Szalacha z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.

PLK S.A. posiada dokument (o charakterze strategicznym) „ PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. – zamierzenia inwestycyjne na lata 2021-2030 z perspektywą do 2040 roku”, w którym wskazano cele i kierunki rozwoju sieci kolejowej z uwzględnieniem przewidywanych/prognozowanych, dostępnych źródeł jej finansowania. W opracowaniu tym przewidziano także potencjalną możliwość rewitalizacji linii kolejowej nr 103 Wadowice-Spytkowice-Trzebinia w grupie projektów dedykowanych rozwojowi regionalnemu.

Zobacz: Monografia o linii kolejowej nr 103. Miłośnicy kolei muszą ją mieć!
Mamy zdjęcie pociągu na moście kolejowym w Mucharzu!
Zobacz: Drezyną po wymarłym szlaku

 

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

-3 #1 Nowe 2023-05-29 06:59
Zakaz ogrzewania piecami na gaz i węgiel od 1 stycznia 2024 – Ogłoszono nowe przepisy.
https://legaartis.pl/blog/2023/05/27/zakaz-ogrzewania-piecami-na-gaz-i-wegiel-od-1-stycznia-2024-ogloszono-nowe-przepisy/
+4 #2 Oleks 2023-05-29 07:16
Za doprowadzenie obecnych linii kolejowych do obecnego stanu, kilka głów powinno oberwać.

Powinniśmy dążyć do odbudowy linii kolejowej na Suchą, oczywiście wiaduktami, żadnych skrzyżowań.
Błąd ze skrzyżowaniem występuje na obwodnicy, gdzie zamiast przy okazji remontu postawić wiadukt, dzięki czemu nie tworzyłyby się długie korki kilka razy dziennie, z powodu zamkniętego przejazdu.
-1 #3 Nie usuwać 2023-05-29 13:27
Zakaz ogrzewania piecami na gaz i węgiel od 1 stycznia 2024 – Ogłoszono nowe przepisy

Z drugiej strony, nowe przepisy stwarzają szanse dla producentów i dostawców ekologicznych rozwiązań grzewczych. Firmy zajmujące się produkcją pomp ciepła, kolektorów słonecznych i innych alternatywnych systemów grzewczych mogą spodziewać się większego popytu na swoje produkty.
+1 #4 Nie usuwać 2023-05-29 13:35
Unia Europejska ogłosiła nowe przepisy mające na celu walkę z zanieczyszczeni em powietrza i redukcję emisji gazów cieplarnianych. Jednym z kluczowych aspektów tych przepisów jest zakaz stosowania pieców opalanych gazem i węglem.

Nowe regulacje, które wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, mają na celu promowanie bardziej ekologicznych źródeł energii oraz poprawę jakości powietrza w całej Unii Europejskiej. W tym artykule przedstawimy szczegóły tych przepisów oraz ich potencjalne konsekwencje dla mieszkańców i branży opałowej.

Cel regulacji i walka z zanieczyszczeni em powietrza
Nowe przepisy Unii Europejskiej dotyczące zakazu pieców na gaz i węgiel mają na celu znaczącą redukcję zanieczyszczeni a powietrza. Stosowanie tradycyjnych pieców opalanych gazem lub węglem przyczynia się do emisji szkodliwych substancji, takich jak dwutlenek węgla, tlenki azotu i cząstki stałe, które są szkodliwe zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi. Unia Europejska dąży do poprawy jakości powietrza oraz zmniejszenia negatywnego wpływu na zmiany klimatyczne.

Zakaz instalacji pieców gazowych i olejowych? Oto, co do tej pory wiadomo
W marcu 2023 roku Parlament Europejski zatwierdził poprawki do wniosku dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Jedna z tych poprawek przewiduje wyjątek dla hybrydowych systemów grzewczych oraz kotłów certyfikowanych do zasilania paliwami odnawialnymi. Oznacza to, że zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” nie dotyczy instalacji grzewczych, które do prawidłowego działania wykorzystują paliwa kopalne.

Choć pierwotny projekt zakładał zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” w nowych budynkach i budynkach poddawanych gruntownej renowacji, wprowadzona poprawka ma na celu umożliwienie stosowania paliw kopalnych w urządzeniach grzewczych, które posiadają odpowiedni certyfikat i wykorzystują także paliwa odnawialne. Dzięki temu możliwe będzie zachowanie wydajnego i ekologicznego sposobu ogrzewania, który jednocześnie nie będzie obciążał portfela właścicieli budynków.

Wyścig z czasem jest prawdopodobnie spowodowany faktem, że kolejne argumenty antygazowe upadają. Ceny gazy spadły do poziomu sprzed podwyżek pod koniec 2021 roku. Sprawnie przeprowadzona dywersyfikacja kierunków dostaw, spowodowała, że gazu jest już za dużo w Europie i powstają nowe terminale gazowe.

To oczywiście nie oznacza, że powinniśmy ponownie wstrzymać transformacje ogrzewnictwa i energetyki i nie przechodzić na odnawialne źródła energii, bo to działanie jest konieczne i nie podlega dyskusji. To jest cel, który konsekwentnie powinien być wdrażany” – zaznaczają eksperci z Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

“Dzięki tym działaniom, kupiliśmy sobie trochę czasu, żeby realizować to konsekwentnie, ale bez nerwowych działań. Jednak zaproponowana forma i harmonogram jest trudny do zaakceptowania przez społeczeństwa krajów członkowskich i raczej nierealny ze względów technicznych i kosztowych.

Takie działania, ograniczające swobodę wyboru obywateli co do sposobu przyszłego ogrzewania, żeby ograniczyć niską emisję, emisje gazów cieplarnianych przy równoczesnym zapewnieniu sobie bezpieczeństwa energetycznego i komfortu cieplnego są coraz bardziej argumentami dla eurosceptyków, którzy pokazują to jako krok do ograniczania wolności obywateli” – oświadczyli eksperci.

Niemieckie media informują również o obawach niemieckich konsumentów związanych z zatwierdzeniem przez Parlament Europejski nowej dyrektywy. Jednocześnie należy pamiętać, że celem nowych przepisów jest walka o czyste powietrze i zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, co jest niezwykle ważne w kontekście zmian klimatycznych. Wymiana starych kotłów na bardziej ekologiczne i energooszczędne urządzenia jest zatem nie tylko korzystna dla środowiska, ale również dla portfela właścicieli budynków, którzy mogą oszczędzić na kosztach ogrzewania.

Konsekwencje dla branży opałowej
Nowe przepisy wprowadzające zakaz pieców na gaz i węgiel od stycznia 2024 roku będą miały znaczący wpływ na branżę opałową. Firma produkująca i sprzedająca tradycyjne piece gazowe i węglowe będzie musiała dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych. Będzie to wymagało inwestycji w rozwój i produkcję bardziej ekologicznych i efektywnych technologii grzewczych.

Z drugiej strony, nowe przepisy stwarzają szanse dla producentów i dostawców ekologicznych rozwiązań grzewczych. Firmy zajmujące się produkcją pomp ciepła, kolektorów słonecznych i innych alternatywnych systemów grzewczych mogą spodziewać się większego popytu na swoje produkty.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.