- Opublikowano: 17 stycznia 2013, 17:00
- Komentarze: 29
Dzień dobry, witam w audycji "w 365 słów dookoła świata". Dzisiaj mam zamiar porozmawiać z państwem o pechowych usterkach Dreamlinerów. Ktoś chce się w tej sprawie wypowiedzieć? Ktokolwiek?
- Aaa, mamy telefon, dodzwonił się do nas pan Stanisław. Witam.
...bry.
- Tak wiec panie Stanisławie, czy pan lata?
Otóż z tego miejsca pragnę stanowczo zaprzeczyć, że latam, będę latał a co najważniejsze, że kiedykolwiek latałem.
- Ale, w takim razie...
Proszę mi nie przerywać, ja pani nie przerywałem, jak pani była na antenie!
- Ale... No dobrze, proszę mówić panie Stanisławie.
Więc jak mówiłem, mój życiorys w którym była mowa o moich rzekomych wyjazdach do Ameryki jest całkowicie sfałszowany, proszę pani. No haker, proszę pani!
- Dobrze panie Stanisławie, ale Dreamlinery....?
Proszę pani, ja pochodzę ze środowiska solidarnościowego, patriotycznego proszę pani, i muszę pani powiedzieć, że za całą tą sprawą stoją środowiska lewicowe, postkomunistyczne proszę pani. Oni te nowoczesne mózgu lewatywy stosują i mi się słabo od nich robi.
- Ale, panie Stanisławie, amerykańscy inżynierowie myślą że...
Nie, nie, nie, to są wszystko kłamstwa, proszę pani, oszczerstwa!!! Ja proszę pani, pochodzę ze środowisk niemyślących!
- Niemyślących, panie Stanisławie?
Aaa, bo mnie pani zbałamuciła!
- Panie Stanisławie, ale Boeing jest firmą amerykańska, skąd się panu wzięli postkomuniści?
Taak? A w tej, jak pani twierdzi, amerykańskiej firmie, to związki zawodowe są? Aaaa, widzi pani! A kto wymyślił związki zawodowe? Komuniści, proszę pani!
- No dobrze panie Stanisławie, to proszę jeszcze powiedzieć słuchaczom, skąd pan jest.
Cooo?? to ja do pani dzwonie i pani nie wie skąd ja jestem?!?!? Proszę pani, to jest skandal! Tu wszyscy wiedzą skąd ja jestem, kto ja jestem, proszę pani! To ja w takiej sytuacji stanowczo odmawiam telefonowania do pani, jak pani nie wie, skąd ja jestem. Do widzenia się z panią! W sądzie, proszę panią!
* * *
Wywiad się nigdy nie odbył, ale... mógłby...
Wszelkie podobieństwa do rzeczywistych osób i zdarzeń są czysto przypadkowe...
(Marcin Gładysz)
Blog autora: www.dziadunio.blogspot.com
Zobacz również:
Jak uprzyjemnić poranne odśnieżanie samochodu?
Kultowe bajki z PRL-u na ferie
Pięknie kolędowali
Na rynku w Sylwestra pokaz sztucznych ogni
Jan Paweł II świętym już w przyszłym roku?
Betlejemskie Światełko Pokoju trafiło do mieszkańców
Wadowiczanie gotowi na koniec świata