- Opublikowano: 11 marca 2023, 11:00
- Komentarze: 3
Kilka dni siedział na drzewie i nie umiał zejść. Pomogli strażacy. Poszukiwany jest właściciel kota.
Taka historia: kilka dni temu na ulicy Lenartowicza w Andrychowie, za blokiem nr 25, jedna z mieszkanek zaobserwowała kota siedzącego na drzewie. Normalne kocie sprawy, tyle, że rudy zwierzak wszedł i najwyraźniej nie potrafił zejść ze sporej wysokości.
Wezwano strażaków, którzy przy pomocy drabiny ściągnęli przestraszonego i zziębniętego dachowca. Zaopiekowała się nim pani Agata, która równocześnie rozpoczęła w sieci poszukiwania właściciela kota, bo nie zachowuje się on jak dzikie, bezdomne zwierzę, ale raczej jak zagubiony kanapowiec. Być może po prostu komuś uciekł lub się zagubił.
Z aktualną opiekunką kota można skontaktować się TUTAJ.
(PK)