Dzięki empatii młodej kobiety, trzyletnia suczka, potrącona w Choczni na krajówce, żyje i dochodzi d
Drukuj
Zatrzymała się i uratowała potrąconego psiaka. Właścicielka chce podziękować

Dzięki empatii młodej kobiety, trzyletnia suczka, potrącona w Choczni na krajówce, żyje i dochodzi do siebie po spotkaniu z autem. Właścicielka chciałaby podziękować bohaterce.

Rzecz działa się w poniedziałek (8.08) po południu. Trzyletnia suczka Kunia wymknęła się spod opieki mamy Kaji, mieszkanki Choczni. Psiak przeszedł przez ogrodzenie i wszedł na leżącą w ciągu drogi krajowej nr 52 ulicę Kościuszki. Tak nieszczęśliwie, że został potrącony przez samochód w okolicach tutejszego sklepu Pokusa.

Leżącego bez ruchu zwierzaka omijali kierowcy i nikt nie za bardzo zainteresował się jego losem. Empatią wykazała się jedna z kierujących, która zatrzymała się, wyszła ze swojego auta i przeniosła psiaka na chodnik. Udało się to m.in. dzięki zatrzymaniu ruchu przez innego kierowcę, który akcję ratowniczą nagrał swoją kamerką samochodową.

 

Jak się okazało, poturbowane zwierzę żyło ale zemdlało z powodu szoku. Trafiło do domu a po powrocie właścicielki błyskawicznie zajął się nim weterynarz. Na szczęście  nie doznała żadnego połamania kości. Po kilku dniach Kunia, mimo, że mocno poobijana, dochodzi do siebie i ma się coraz lepiej.

 

Historia rozeszła się na popularnej facebookowej grupie Spotted Wadowice, gdzie zachowanie kobiety jest powszechnie chwalone. Taki promyk nadziei w społeczeństwo w tych dziwnych i trudnych czasach...

Dzięki Pani moja psinka żyje. Proszę o wiadomość, chciałabym podziękować Pani osobiście – mówi Kaja.

Jeśli czyta to bohaterka tego zdarzenia, może pisać na adres redakcji, skontaktujemy ją z wdzięczną właścicielką psiaka.

(Marcin Guzik)
(zdjęcia: Kaja)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Rozmaitości:

Wiosenne porządki na ścieżkach rowerowych

W weekend zmiana czasu. Od lat obiecują, że ostatnia...

Ponad 900 młodych ludzi stawiło się w powiecie na kwalifikacji wojskowej

Walczą o to, aby osoby niesłyszące nie były wykluczone z życia społecznego

Plakat z grzybiarzem w parku. O co chodzi?