Na drodze w Łączanach wypoczywał łabędź. Niestety ptak, który miał wyraźne kłopoty z nogą, nie
Łabędź z Łączan nie chciał współpracować z sołtysem ani policją

Na drodze w Łączanach wypoczywał łabędź. Niestety ptak, który miał wyraźne kłopoty z nogą, nie chciał współpracować i odmówił pomocy najpierw sołtysa a potem policjantów.

Taka sytuacja. W nocy z niedzieli (10.04) na poniedziałek (11.04) w Łączanach (gmina Brzeźnica) sołtys tej wsi, Mateusz Wełna-Kozioł otrzymał informację, że na ulicy Krakowskiej, za mostem na kanale, na środku jezdni wypoczywa sobie jak gdyby nigdy nic łabędź.

Po przybyciu na miejsce chciałem go skierować w stronę Wisły, lecz niestety chciał mnie zaatakować. Zakończyło się to wezwaniem Policji i przez ponad 30 minut dotrzymywałem mu towarzystwa, gdyż utykał na prawą nogę i ciągle siadał na asfalcie. Gdy zauważył radiowóz nagle rozłożył skrzydła i odleciał.. – poinformował na swoim Facebooku sołtys Mateusz Wełna-Kozioł.

Nie chcącego współpracować z władzą ptaka będą szukać mundurowi, aby udzielić mu pomocy.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+2 #1 Widze 2022-04-11 21:48
Uparty jak Antoni

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.