- Opublikowano: 29 marca 2022, 11:15
- Komentarze: 7
Parkowanie na zakazie, na chodnikach, na kilku miejscach parkingowych, na środku skrzyżowania, blokowanie miejsc dla niepełnosprawnych. Zapraszamy na kolejną porcję zdjęć "Mistrzów parkowania".
To dosyć popularna w mediach forma zwrócenia uwagi na problem nieprawidłowo parkujących kierowców. Od ostatniego razu znowu nazbierało nam się spora ilość zdjęć kolejnych "mistrzów kierownicy" nadesłanych przez naszych czytelników. Tym razem porcja mistrzów parkujących na zakazie, na chodnikach, na środku skrzyżowania, na kilku miejscach parkingowych, blokujących miejsca dla niepełnosprawnych,
Zrewitalizowana ulica Lwowska i odcinek ze słynnym woonerfem. Kierowca tego renault w nosie ma pieszych, bo kto by się tam nimi i chodnikami przejmował. Zawsze mogą sobie przecież ominąć auto trawnikiem czy ulicą. Nadesłał Adam
Ulica Cicha w Wadowicach. To nic, że skrzyżowanie, przejście dla pieszych. Ważne, że można zaparkować. Nadesłał Janek.
Pod budynkiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na ulicy Wojtyłów w Wadowicach ą spore problemy z miejscami do parkowania, nie usprawiedliwia to jednak kierowcy tego lexusa do zastawiania pieszym chodnika. Nadesłała Joanna.
Centrum Handlowe Jan w Wadowicach i fantazyjnie zaparkowany na dwóch miejscach parkingowych nissan. Co tam inni kierowcy... Nadesłała Paulina.
Ulica Sienkiewicza w Wadowicach. Kto by się tam przejmował pieszymi na zaśnieżonym chodniku, kiedy potrzeba coś kupić w aptece... Nadesłał Marcin.
Zdjęcie przed budynkiem Urzędu Miejskiego w Wadowicach. Jak pisze do nas autorka zdjęcia (osoba posiadająca znaczy stopień niepełnosprawności, posiadająca uprawnienia do posiadania karty parkingowej) kierowca skody zablokował na kilkanaście minut wjazd na miejsce parkingowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych... Nadesłała Agata.
Porzucony opel na osiedlu Wojskowym w Wadowicach. Nadesłała Ola.
Fantazyjnie zaparkowane volvo na Placu Kościuszki w Wadowicach. Kto by się przejmował znakami, taksówkami, pieszymi czy innymi kierowcami... Nadesłał Pancza.
Widzisz nieprawidłowo zaparkowany samochód? Zrób zdjęcie i wyślij do nas na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. (podaj markę pojazdu, lokalizację i kiedy doszło do parkowania).
Zobacz poprzednich Mistrzów parkowania
(MG)
(zdjęcia: Adam, Janek, Joanna, Paulina, Marcin, Agata, Ola, Pancza.)
Komentarze
I myślisz Kiki, że policja od razu przyjedzie -- na jakim Ty świecie żyjesz -- przecież strażnicy teksasu burmistrza są bliżej i to chyba ich rejon patrolowania --- a soorki -- strażnicy burmistrza nie mogą wyjść poza rynek bo musza pilnować burmistrza jak policja Kaczyńskiego na Żoliborzu
to ja zrobiłem zdjęcie jaguara na cichej, akurat byłem w takiej sytuacji która pozwalała mi obserwować to auto przez praktycznie półtorej godziny,nie minuta, nie pięć minut jak to się niektórym wydaje że takie auto stoi, półtorej kuźwa godziny, samochody z cichej chcące jechać w lewo czy prosto zatrzymywały się za nim po czym po 15 sekundach postoju orientowali się że w aucie nikogo nie ma i nie pojedzie,
pierw telefon do straży, dyżurny bardzo miły, oczywiście wysyła patrol, nie ma nikogo przez 30 minut, mimo że lwowską auto straży przejechało dwa razy,
po pół godziny telefon na policję, z informacją oczywiście że dzwoniłem do straży ale po pół godziny nikogo nie ma, wysyłam patrol słyszę
pół godziny, nie ma nikogo,
starszy gość wraca z miasta z siatką zakupów, wsiada do jaguara, w tym momencie na cichą wjeżdża straż miejska, strażak mu tylko palcem pogroził bo gówno mógł już zrobić jak facet siedział w aucie.
szkoda dzwonić
Gość z jaguara miał ok siedemdziesiątk i, to nie efekt kursu tylko zwykłe wyjebanie na innych, zwłaszcza że przed przebudową tego wyjazdu tak tam stawali bo nie było wyznaczonych pasow,
Ciekawe jak tam sprawa okamerowania która się tak chwalono, w takiej sytuacji interwencja powinna trwać max 10 minut bez żadnego zgłoszenia tylko po obserwacji dyżurnego
nie jestem wandalem, po o dzwonię na policję a nie niszczę czyjeś mienie, mimo że stoi jak ciul to nie uprawnia nikogo to uszkodzenia auta