- Opublikowano: 09 lipca 2012, 17:16
- Komentarze: 8
Zaczęły się wakacje, czas wypoczynku i urlopów. Ci, którzy dopiero pojadą na urlop lub będą go spędzać w mieście, szukają miejsc, gdzie przy temperaturze 30 stopni Celsjusza można się trochę ochłodzić. W Wadowicach i okolicach chyba nie ma z tym problemu.
Temperatura 30 stopni Celcjusza zmusza ludzi do znalezienia miejsc, gdzie mogą się trochę ochłodzić, a przy tym także trochę wypocząć. Ci, którzy nie wyjechali do tej pory na wakacje starają się w takie upały spędzać czas nad wodą. Mimo zakazów kąpieli, chętnych do schłodzenia się w Skawie nie brakuje. Największą atrakcją cieszy się "Wenecja" i odcinek między mostami drogowym i kolejowym. Mieszkańcy Wadowic i okolic lubią też kamienistą plaże za mostem w Jaroszowicach. W te upalne dni ciężko tam znaleźć wolne miejsce, zarówno do położenia ręcznika czy koca jak i do zaparkowania samochodu.
"Tu jest fajnie, sporo miejsca no i jest się gdzie zamoczyć. Tylko ludzi coraz więcej" - ze śmiechem opowiada nam Adrian, który razem z dziewczyną i kolegami wypoczywa na kamieniach tuż przy Skawie.
Sporą popularnością, nawet mimo tego, że basen nie jest na otwartej przestrzeni, cieszy się wadowicka Kryta Pływalnia Delfin. Odkąd zaczał się sezon wakacyjny, widać tam podwyższoną frekwencję. Zapewne przez upały ale również przez darmowe wejściówki dla dzieci z Gminy Wadowice.
"Odkąd zaczał się wakacyjny sezon, jest więcej pływających. W niedzielę zanotowaliśmy u nas 900 osób" - poinformowała nas Anna Baca z Krytej Pływalni "Delfin"
Wadowiczanie polubili też andrychowski basen. Jadąc tam ciężko wśród tłumów nie znaleźć kilku znajomych twarzy z Wadowic. Frekwencja też spora.
"Przez ostatnie upalne dni nasz basen odwiedza średnio około 1 300 - 1 400 osób dziennie" - dowiedzieliśmy się od Krzysztofa Szymańskiego, kierownika basenu w Andrychowie.
Wadowiczanie szukają również schłodzenia nieco dalej od miejsca zamieszkania. Dużą popularnością cieszy się kąpielisko w Kryspinowie oraz Jezioro Międzybrodzkie, mimo, że od Wadowic dzieli je ponad 40 kilometrów. Na nasze jezioro na Skawie jeszcze niestety trochę poczekamy...
"Lubię tu przyjeżdżać, bo nawet w upały łatwo znaleźć miejsce, gdzie nie ma ludzi. Można też popływać na kajaku, żaglówce a w takiej formie raczej ciężko to zrobić u nas, w Wadowicach" - dowiedzieliśmy się od Krzysztofa, który prawie każdy wolny dzień spędza w Międzybrodziu.
Wypoczynek nad wodą to miła i przyjemna forma spędzenia wolnego czasu. Nie ma na co czekać: brać znajomych, psa, prowiant i nad wodę!
(MG)
Zobacz również:
Nadchodzą upały, jak się przed nimi chronić?
Lanckorona będzie jednym z siedmiu cudów Polski?
Znany kucharz odwiedził oberżę
Karmelicka dalej dziurawa
Pozwiedzaj Wadowice nie wychodząc z domu
W zeszłym roku wygrał kabanos, co wygra teraz?
Uwaga przymrozki!
Podziel się posiłkiem ze stowarzyszeniem
Komentarze
Tak przeczytałem :-)