Mające prawie rok "rondelko" burmistrza Bartosza Kalińskiego na skrzyżowaniu ulic Polnej i Błonie prz
Drukuj
''Rondelko'' burmistrza Kalińskiego odmalowane. Jak się podoba?

Mające prawie rok "rondelko" burmistrza Bartosza Kalińskiego na skrzyżowaniu ulic Polnej i Błonie przez ostatnie miesiące nikło w oczach. W końcu wzięto się jednak za jego odmalowanie. Jak się podoba?

Wybudowane we wrześniu 2019 roku rondo na skrzyżowaniu ulic Polnej i Błonie w Wadowicach, pomysł burmistrza Bartosza Kalińskiego, od kilku miesięcy nikło w oczach: jeżdżące tędy samochody pościerały farbę i wkrótce pewnie tylko znaki informowałyby, że w tym miejscu takie ustrojstwo jest. To powodowało niebezpieczne sytuacje.

Ktoś w końcu to zauważył i w piątek (18.09) pojawiła się ekipa, która gruntownie odświeżyła malowanie "rondelka" bo tak o nim pieszczotliwie mówią mieszkańcy. Wymalowano samo rondo jak i pasy. tak to teraz wygląda:

 

Wadowice jakoś nie mają szczęścia do rond, to pod wadowickim stadionem Skawy nie jest też jakimś wyjątkiem. Szumnie zapowiadane przez włodarza, kosztujące 50 tysięcy złotych, okazało się niewielkim plackiem, porównywanym przez złośliwców do pozostawionego frisbee, z którego dosyć niewygodnie się korzysta. Niektórzy nawet zastanawiali się, czy położenie w tym miejscu opony z traktora nie spełniałoby lepszego zadania... Znaleźli się też obrońcy ronda, którzy uważają, że spełaai ono swoje zadanie i było w tym miejscu potrzebne.

To chyba prawda, bo o dziwo, sporo osób na niego narzeka, ale odkąd je uruchomiono, żadnej kolizji i wypadku w tym miejscu jeszcze nie było...


(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Rozmaitości:

Wiosenne porządki na ścieżkach rowerowych

W weekend zmiana czasu. Od lat obiecują, że ostatnia...

Ponad 900 młodych ludzi stawiło się w powiecie na kwalifikacji wojskowej

Walczą o to, aby osoby niesłyszące nie były wykluczone z życia społecznego

Plakat z grzybiarzem w parku. O co chodzi?