- Opublikowano: 03 września 2020, 09:55
- Komentarze: 2
O śmieciach nad Jeziorem Mucharskim pozostawionych tutaj przez wypoczywających tutaj śmieciarzy pisaliśmy nie raz. Tym razem ślady bytności "turystów" postanowili spontanicznie posprzątać druhowie ochotnicy z OSP Mucharz i OSP Zembrzyce, którzy mają mały apel...
O śmieciach na brzegach Jeziora Mucharskiego pisaliśmy nie raz. Jezioro to trochę wodna atrapa, niby otwarte z ustanowioną nazwą, regulaminem, który pozwala na nim legalnie pływać i się kąpać a także łowić ryby, ale tak naprawdę słabo tu z wypoczywaniem. Wypoczynek nad jego wodami to w tej chwili zaparkowanie na dziko gdzie popadnie samochodu, rozłożenie się z kocem na brzegu z niewycięta, przerzedzoną trawą i brodzenie w glinie, zanim zanurzymy się w wodzie.
Nie ma tu niestety praktycznie żadnego oficjalnego kąpieliska, plaż i infrastruktury czy żadnych punktów widokowych. Korona zapory, mogąca być świetną atrakcją dla turystów, jest zamknięta. Nie ma wyznaczonych miejsc parkingowych, punktów gastronomicznych, ścieżek rowerowych. Ba! Nie ma nawet stanicy WOPR, a w przypadku jakiegoś wypadku, o który nietrudno, interweniujący tutaj strażacy mają sporo drogi do przejechania...
Niezagospodarowane sztuczne jezioro przyciąga jednak tłumnie mieszkańców i turystów, którzy przyjeżdżają tutaj, kąpią się, żeglują czy bawią się na skuterach wodnych, kajakach czy pontonach.
Niestety spora cześć z nich śmieci gdzie popadnie a z racji tego, że wszystko tutaj odbywa się raczej na dziko, nie ma żadnych koszy na śmieci, a gmina po prostu tu regularnie nie sprząta, jeśli nie licząc kilku w roku akcji Wód Polskich w środku tygodnia, którzy organizują "odśmiecanie" brzegów jeziora. Efekt jest taki, że praktycznie wszędzie są puste plastikowe i szklane butelki, opakowania po chipsach, resztki grilli, jedzenia i tym podobne.
Tym razem ślady bytności "turystów" postanowili spontanicznie wysprzątać druhowie ochotnicy z OSP Mucharz i ich koledzy z OSP Zembrzyce. Udało się im uzbierać aż 53 worki śmieci z okolic wiaduktu w Zembrzycach oraz z kolejnej części brzegów jeziora. Strażacy mają mały apel...
Pamiętajcie, puste opakowania są lżejsze do zabrania ze sobą, niż pełne z którymi przyszliśmy – zachęcają strażacy z OSP Mucharz.
Szkoda niestety, że wygląda to jak wygląda, to okolica jest przepiękna. Sami zobaczcie!
(MG)
Komentarze