Z okazji 41. rocznicy rozpoczęcia ponfytikatu św. Jana Pawła II, wadowicki magistrat naprawił niedzia
Spod papieskiego pastorału znowu leje się woda

Z okazji 41. rocznicy rozpoczęcia ponfytikatu św. Jana Pawła II, wadowicki magistrat naprawił niedziałającą od lat funkcjonalność papieskiego pomnika. Spod monumetnu, a dokładnie spod pastorału, znowu, ku zadowoleniu pielgrzymów i turystów, symbolicznie leje się woda.

16 października 1978 roku, kwadrans przed dziewiętnastą, w świat poszły słowa "Zwiastuję wam radość wielką: mamy Papieża – Habemus Papam!". Rozpoczął się długi i niezwykły pontyfikat św. Jana Pawła II. W środę (16.08) z okazji 41. rocznicy tych wydarzeń, wadowicki magistrat naprawił i uruchomił  niedziałającą funkcjonalność papieskiego pomnik na wadowickim rynku. Z rzeźby, a dokładnie spod pastorału św. Jana Pawła II, znowu po kilku latach leje się symbolicznie woda, ku radości pielgrzymów i turystów. Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński na swoim profilu Facebook ogłosił z tej okazji nawet konkurs dla czujnych i uważnych obserwatorów i zapytał, co zmieniło się na rynku. Zwycięzca zgarnął nagrodę z wydziału promocji Urzędu Miejskiego w Wadowicach.

 

Przypomnijmy, że woda tryskająca spod pastorału papieża, robiła przed kilka lat temu wśród turystów prawdziwą furorę. Do źródełka, z którego woda doprowadzona była ze studni stojącej pod budynkiem magistratu, ustawiały się spore kolejki. Każdy chciał się jej napić, obmyć twarz czy ręce albo zabrać ze sobą do butelki. To zresztą był chyba niezły biznes, bo okoliczne sklepy z pamiątkami wyczuły koniunkturę i sprzedawały specjalne buteleczki na "papieską" wodę. To był trochę taki nasz towar eksportowy, podobnie jak kremówki.

Woda nie miała specjalnych "cudownych" właściwości, jak myśleli niektórzy, można było pić ją bez przegotowania, pochodziła przecież z dosyć głębokiej studni. Badał ją nawet sanepid. Była sporą atrakcją turystyczną. Niestety przed rozpoczęciem prac rewitalizacyjnych rynku w 2010 roku wyłączono wodotrysk, do którego przyzwyczaili się również wadowiczanie. W  2013 roku po kilku latach uruchomiono atrakcję ponownie, jednak po kilku miesiącach znowu ją wyłączono. Powodów nie znamy. Tak było do teraz.

Pomnik na wadowickim rynku powstał w 2006 roku. Wykonany jest z brązu. Przedstawia papieża Jana Pawła II jako następce św. Piotra stojącego na Skale. Zamówiło go miasto, a jego autorem jest rzeźbiarz i artysta Maksymilian Biskupski, który nad rzeźbą pracował pół roku. 30 czerwca 2006 roku odsłonięcie i poświęcenia dokonał kardynał Stanisław Dziwisz.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

0 #1 Olo 2019-10-17 21:08
W Polsce brakuje wody, problem z suszą, braki wody w rolnictwie ale w durnym mieście wszystko odwrotnie, żeby to chociaż była fontanna z zamkniętym obiegiem wody. Ale po co...
+7 #2 פֿאָלקס שטימע 2019-10-18 01:13
No to dewoty znów będą zlizywać kranówę cieknącą po obsranym przez ptaki kamieniu.
No cóż. Jaki kraj, taki "towar eksportowy". :cry:

PS. Śpieszmy się kochać komentarze, tak szybko odchodzą...
-5 #3 suche gardła 2019-10-30 11:32
a kiedy piwo i jaburo

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.