- Opublikowano: 29 listopada 2017, 17:45
- Komentarze: 2
Druhowie z OSP Tłuczań nie kryją dumy. Ich mający blisko 40 lat Żuk o numerach bojowych 04-05-72 nie dość, że ciągle jest na chodzie, to właśnie otrzymał żółte tablice rejestracyjne i oficjalnie został ruchomym zabytkiem techniki!
Taka ciekawostka warta odnotowania. Druhowie ochotnicy z OSP Tłuczań dażą sporym sentymentem swój pojazd, który ma już prawie 40 lat. To wyprodukowany w 1978 roku Żuk o numerach bojowych 04-05-72. Wiadomo, że już nie tak wygodny i jurny w jeździe jak nowe samochody, ale ciągle ma to "coś" co posiadają tylko stare przedmioty: swoją piękną historię.
Niedawno udało się go odzyskać i aby ochronić go przed zezłomowaniem, kilka miesięcy temu druhowie poczynili też starania aby wpisać poczciwe auto do ewidencji jako ruchomy zabytek techniki. Jak poinformowali, kilka dni temu, sprawa miała szczęśliwy finał. Mało tego, udało im się go zarejestrować jako zabytek wraz z całym kompletnym wyposażeniem bojowo ratowniczym z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Znajduje się w nim m.in ubranie koszarowe naczelnika Stanisława Paździora, który pełnił funkcję właśnie w tych latach. Jednym słowem kawał historii wartej pielęgnacji.
Żuczek ciągle jest "na chodzie". Oczywiście strażacy nie jeżdżą już nim do akcji, ale ciągle będzie służył tłuczańskiej jednostce. Planują brać nim udział w zlotach zabytkowych i pożarniczych, tak, aby był dumą OSP.
Jeśli więc spotkacie na naszych drogach czerwonego żuka z zabytkowymi rejestracjami KWA 2N, warto zwrócić na niego uwagę.
(Marcin Guzik)
(zdjęcie: OSP Tłuczań)
