- Opublikowano: 22 listopada 2017, 10:25
- Komentarze: 2
Mamy kolejne zdjęcie EN57-001, który 2 lutego 1962 jako pierwszy elektryczny zespół trakcyjny tej serii wyjechał na tory i jeździł też po liniach kolejowych w powiecie wadowickim.
Pisaliśmy już kilka razy o tym zestawie, ale ciągle w związku z nim pojawiają się nowe ciekawostki. Mamy jego zdjęcia na stacji w papieskim mieście, tym razem nasz czytelnik Mariusz Janoszek podesłał nam zdjęcie elektrycznego zespołu trakcyjnego EN57-001 zrobione w czerwcu 2009 roku na stacji w Bielsku Białej. Pomalowana w żółto-niebieskie kolory jednostka ma tablice kierunkowe właśnie do Wadowic.
https://wadowiceonline.pl/rozmaitosci/10806-tak-wygladal-pierwszy-kibel-kiedy-jezdzil-do-wadowic?tmpl=component&print=1&layout=default#sigFreeId8740afa5fe
Przypomnijmy, że 55-letni EN57-001, to historyczna jednostka: 2 lutego 1962 jako pierwszy elektryczny zespół trakcyjny tej serii wyjechał na tory i jak wszystko na to wskazuje, został uratowany przed złomowaniem. 25 października tego roku został wpisany do Wojewódzkiego Rejestru Zabytków. Oznacza to ni mniej ni więcej że teraz właściciel, czyli Przewozy Regionalne, będą musiały każdą decyzję odnośnie EN57-001 podejmować z panią konserwator.
Skład, który przez 55 lat służył u różnych przewoźników, ostatni raz wyjechała na tory w 2010 roku. Od kilku lat, nieco "upiększony" przez grafficiarzy, stacjonuje w Podkarpackim Zakładzie Przewozów Regionalnych w Przeworsku pod Rzeszowem. Wymaga naprawy i nie wiadomo, czy kiedykolwiek jeszcze wyjedzie na tory.
Po elektryfikacji na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, elektryczne zespoły trakcyjne do dziś jeżdżą po torach powiatu wadowickiego. Co ciekawe, pierwsza, historyczna jednostka, właśnie EN57-001 również kursowała po przebiegających przez nasz powiat liniach nr 94, 97, 103 oraz 117. Jeździła z Wadowic do Trzebini (póki w 2002 roku nie zawieszono ruchu pasażerskiego na niej...), z Krakowa przez Kalwarię, Wadowice i Andrychów do Bielska, a także z Krakowa przez Spytkowice do Oświęcimia.
(Marcin Guzik)
(zdjęcia: Mariusz Janoszek)