Do wadowickiego sądu trafił akt oskarżenia Elżbiety Ł., która  w grudniu ubiegłego roku spoliczko
Drukuj
Jest akt oskarżenia za spoliczkowanie burmistrza Wadowic

Do wadowickiego sądu trafił akt oskarżenia Elżbiety Ł., która  w grudniu ubiegłego roku spoliczkowała w Urzędzie Miejskim w Wadowicach burmistrza Mateusza Klinowskiego. Wadowiczance grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

Jak poinformowało Radio Kraków, Prokuratura Rejonowa w Wadowicach skierowała do sądu akt oskarżenia Elżbiety Ł., która  spoliczkowała burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego  w związku z artykułem 222 kodeksu karnego (naruszenie nietykalność cielesnej funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych). To tylko jeden z kilku zarzutów postawionych kobiecie. Jak poinformował radio prokurator rejonowy Sebastian Kiciński, Elżbieta Ł. składając podczas śledztwa wyjaśnienia, częściowo przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i opisała swoje motywacje.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 12 grudnia w Urzędzie Miejskim, podczas połączonych komisji Rady Miejskiej w Wadowicach na której radni zajmowali się przygotowaniem uchwały budżetowej. W sekretariacie magistratu podczas nagrywania telefonem przez Elżbietę Ł., burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego, gdy ten nie zgodził się na nagrywanie, doszło między nimi do przepychanek. Podczas nich  włodarz, jak sam mówi i co potwierdzają świadkowie, został kilkukrotnie spoliczkowany przez opozycjonistkę. Sama podejrzana twierdzi, że to Klinowski pierwszy naruszył jej nietykalność, wyrywając jej telefon, za co został kilkukrotnie uderzony w twarz. W trakcie zajścia jeden z radnych zabrał jej telefon, w którym podobno całe zdarzenie zostało zarejestrowane.

Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze mieli problem z wyprowadzeniem "Oli", bo ta uparcie chciała powrócić na salę na komisję a także odzyskać telefon, nie widząc problemu w swoim zachowaniu i pytając  o podstawę prawną takich działań. Po kilkukrotnym uprzedzeniu przez mundurowych, że w przypadku oporu będą musieli użyć siły, Elżbieta Ł. została zakuta w kajdanki i wyprowadzona z magistratu. Podejrzana została w tym samym dniu zatrzymana, przesłuchana i zwolniona po 6 godzinach do domu. Przesłuchano także świadków.

Elżbieta Ł. od kilku miesięcy stoi w opozycji do włodarza Wadowic. Znana jest z sieci głównie z publikowania pod pseudonimem "Ola" sporej ilości czasem chyba nie za bardzo przemyślanych komentarzy, prób prowadzenia politycznego bloga, obklejania Wadowic karteczkami czy ostatnio nagrywaniem urzędników magistratu i zebrań wiejskich (z których kilkukrotnie była wyprowadzana z powodu zakłóceń porządku) i publikacją swoich chaotycznych filmów na platformie YouTube.

Wadowiczance grozi nawet 3 lata pozbawienia wolności.

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Trwa cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych

W niedzielę wyborcza dogrywka w Andrychowie, Kalwarii i Spytkowicach

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno