VII Sesja Rady Powiatu, która odbyła się w poniedziałek (25,07) zdominowana była kilkunastoma uchwa
Drukuj
VII Sesja Rady Powiatu

VII Sesja Rady Powiatu, która odbyła się w poniedziałek (25,07) zdominowana była kilkunastoma uchwałami, głównie korygującymi poprzednie decyzje Rady.

Na tym tle proceduralnych czynności, interesujące było wystąpienie wicedyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Ryszarda Listwana, o stanie środowiska w naszym powiecie. Referujący przedstawił dane dotyczące stanu zanieczyszczenia powietrza i wód. Nowa aparatura pomiarowa pozwala nareszcie uchwycić obecność tlenków metali czy benzoalfapirenu, który nawet w śladowych ilościach jest niezwykle groźny dla człowieka.

Mamy stały wzrost w stosunku do 2008 roku emisji siarki i azotu oraz wszelkich związków metali. Poziom zanieczyszczeń powietrza jest dwukrotnie wyższy niż w Krakowie a jego nasilenie przypada na okres grzewczy czyli zimę. Tą całą tablicę Mendelejewa w atmosferze wysyłają tradycyjne paleniska gospodarstw domowych, zwłaszcza na wsiach i okolicach górskich, gdzie do pieca oprócz podstawowego paliwa ładuje się wszelkie odpadki głównie sztuczne tworzywa. Później to wdychamy, co ma ewidentny wpływ na zachorowania i umieralność. Oczywiście niski poziom dochodów zmusza mieszkańców do korzystania z taniego opału. Stąd najgorsze, zasiarczone gatunki węgla czy mułku.

Samorządy gminne mogą jednak pomóc mieszkańcom w zmianie rodzaju energii grzewczej. Działa program dofinansowania ogrzewania solarnego a pomoc samorządu w indywidualnym przejściu na ogrzewanie gazowe dała znakomite efekty w powiecie gorlickim. Tam powietrze jest czyste jak w Finlandii. W Wadowicach nic się nie zmieniło od kilkudziesięciu lat. Nadal na centrum, czyli na km2 opada rocznie ponad 20 ton zanieczyszczeń pełnych związków chemicznych.

Przy okazji rewitalizacji rynku, była możliwość uporządkowania systemu grzewczego i kanalizacyjnego. Można było podłączyć całe centrum do miejskiej sieci ciepłowniczej czy doprowadzić sieć gazowniczą. To samo dotyczy miejskiej kanalizacji, z której centrum w większości nie korzysta. Stan wody zależy głównie od zanieczyszczeń komunalnych czyli ścieków. Skawa utrzymuje się w II klasie czystości z tendencją pogarszania stanu. W powiecie tylko 43,4% gospodarstw korzysta z oczyszczalni ścieków przy średniej krajowej 64% korzystających. Wynika z tego, że ta cała atrakcyjność Ziemi Wadowickiej jako oazy zieleni, przyrody i źródlanej wody ma się nijak do rzeczywistości. Wody gruntowe a przez to studnie, potoki i rzeki, coraz bardziej zanieczyszczane są przez deszcze wypłukujące z powietrza całą chemię. Do tego dochodzą wszelkie bakterie w fekaliach puszczanych w grunt i do cieków wodnych.

I nie pomoże straż miejska, policja, strażacy i cały aparat restrykcyjny jeżeli samorządy i wójtowie nie wezmą się do roboty. Trzeba ich do tego zmuszać stałą interwencją obywatelską, monitowaniem problemów grzewczych, ściekowych czy gospodarki odpadami. Aktywne środowiska gminne interesują się bardziej drogami, chodnikami a ochrona środowiska jest jakby poza wyobraźnią mieszkańców, bo nie kojarzą jej z wpływem na własne zdrowie. A statystyki mówią, że w Polsce rocznie więcej osób umiera z powodu zatrucia środowiska niż w wypadkach drogowych.

Radni podjęli jednogłośnie kilka uchwał korygujących finanse i statut ZZOZ. Podjęto, przy 2 przeciw i 7 wstrzymujących głosów, uchwałę o sprzedaży schroniska w Lanckoronie, za minimum 850 tys. złotych netto. Zatwierdzono także cennik opłat za usuwanie pojazdów z pasa drogowego i przechowywanie na parkingu strzeżonym. Jak zapewniał starosta, opłaty są uśrednione. Dla przykładu: za usunięcie roweru – 75 zł, za auto osobowe – 330 zł.

W odpowiedzi na dwie interpelacje radnych (Rajda i Ramenda), starosta przedstawił szacunkowe straty z powodu ulewnych opadów i burz, które przeszły nad powiatem. Straty w gminie Stryszów wyszacowano na 520 tys., w gminie Tomice na 800 tys., w Wadowicach na 500 tys. a w gminie Spytkowice na 5,1 mln zł i w Brzeźnicy na 7,1 mln. złotych (od Przybradza i Graboszyc po Spytkowice, Ryczów, Łączany aż za Wisłę, przeszło 19 lipca niszczące tornado).

Na zakończenie sesji radni, w tym dwaj lewicowi, otrzymali pamiątkowe medale z papieżem, z okazji 30-lecia rodzinnych rajdów papieskich, organizowanych przez radnego Jakubowskiego z Andrychowa.

 

(Zbigniew Jurczak)




NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną

Wadowice chcą utworzyć nową spółkę. Opozycja ma spore zastrzeżenia

Prezydent Andrzej Duda nie ułaskawił byłego burmistrza Wadowic

PiS traci powiat. Podpisano porozumienie większościowe