Znamy już terminy przyjęć petentów przez burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego. W porównaniu do j
Burmistrz zaprasza mieszkańców do magistratu na rozmowy

Znamy już terminy przyjęć petentów przez burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego. W porównaniu do jego poprzedniczki Ewy Filipiak, są pewne zmiany.

Petenci, którzy chcieliby porozmawiać o ważnych sprawach gminy z nowym burmistrzem Wadowic Mateuszem Klinowskim będą mogli go odwiedzić w magistracie. Poprzednia burmistrz Ewa Filipiak przyjmowała w pierwszy i trzeci wtorek miesiąca w godzinach od 12:00 do 16:00, a na mieście po jednej z sesji Rady Miejskiej wśród opozycji utarło się powiedzenie "w każdy co drugi wtorek miesiąca".

Teraz trochę się zmieniło. Urząd Miejski właśnie podał właśnie terminy przyjęć mieszkańców w sprawach skarg i wniosków. Będzie można to zrobić w każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, w godzinach od 16:00 do 17:00. Godziny chyba nieco lepsze, bo nie trzeba będzie urywać się z pracy. Ale to nie wszystko. Na "audiencje" z Mateuszem Klinowskim trzeba będzie mieć rezerwację.

Termin należy zarezerwować osobiście w Sekretariacie Burmistrza lub telefonicznie na numer 33 873 18 16 codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 16:00 - czytamy w komunikacie na stronie Urzędu Miejskiego.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+39 #1 Mieszkaniec 2015-01-14 10:20
Ciekawe czy zmieni się coś jeszcze. Do FIlipiak szedłeś jako Jan Kowalski, a mogłeś wyjść jako Jan K. jak uczy przykład "człowieka siekiery"...
Cytować
+17 #2 sikierka i klin 2015-01-14 10:37
Cytuję Mieszkaniec:
Ciekawe czy zmieni się coś jeszcze. Do FIlipiak szedłeś jako Jan Kowalski, a mogłeś wyjść jako Jan K. jak uczy przykład "człowieka siekiery"...

To tylko kwestia czasu kiedy Klinowski poczuje się zagrożony i zacznie wyprawiać dokładnie to samo. Najpierw w miesiąc obraził się na wszystkie media, dzienniki i gazety wczesniej żądając podwyżki płacy o 10 tysięcy dla wszystkich burmistrzów w kraju. Po roku zacznie się ukrywać w gabinecie a ludzi będzie selekcjonował bramkarz Paweł.
Cytować
+30 #3 Kadrowiec 2015-01-14 10:46
Burmistrz społecznik znalazł mniej czasu dla swoich wyborców. Jego misja już się zakończyła. Osiągnął odpowiedni pułap zarobków i ma wszystko gdzieś.

Klinowski poświęci mieszkańcom 2 godziny miesięcznie co daje rocznie 24 godziny, czyli 3 jego dniówki nad którymi tak się użalał, bo jak wiecie sam pisał "Zamiast wypracowywać pensum i mieść ponad pół roku wolnego dla siebie, będę pracował po 8-10 godzin codziennie, a pewnie i w wiele weekendów."

Przez całą kadencję jeżeli w ogóle ją przetrwa poświęci ludziom zawrotne 12 dniówek. Zapytacie może co będzie robił przez pozostały czas? Odpowiadam, że będzie sobie robił swój PR na zebraniach osiedlowych i wiejskich.


Mieszkańcy okrutnie się pomylili wybierając tego kombinatora i wierząc w jego szlachetne intencje. Teraz płaczmy wszyscy.
Cytować
+28 #4 Ioioio 2015-01-14 10:58
Przecież nowy burmistrz miał być taki dla ludzi. Właśnie widać to jak bardzo jest. 2 godziny w miesiącu gdy Filipiakowa przyjmowała przez 8 godzin. Jest trochę różnica.
Dalej ludzie mają klapki na oczach co do tego gościa?
Cytować
+16 #5 koperkowa 2015-01-14 11:07
Ja będę przyjmował w drugi i trzeci czwartek miesiąca ale tylko od 12 do 14 tak żeby móc poczęstować każdego petenta talerzem pożywnej zupki koperkowej w porze obiadowej.
Cytować
+32 #6 Statystyk 2015-01-14 11:15
Wczoraj przeprowadziłem próbę badawczą na reprezentatywne j grupie społecznej czyli mojej całej rodzinie która głosowała na Klinowskiego. Po żalach Klinowskiego i jego wazeliniarzy że nie rozumieją co Klinowski pisał o swojej wypłacie kazałem wszystkim domownikom przeczytać jego wypociny powoli i dokładnie żeby niczego nie przeoczyć. Wynik tej próby jest zaskakujący. Tekst zrozumieli wszyscy, Klinowskiego nazwali politycznym oszustem też wszyscy. Nikt nie przejawiał wazeliniarstwa. Wszyscy są rozgoryczeni.

Obecnie wyczekuję aż wazeliniarze Klinowskiego przyjdą tu i będą przekonywać że 2 godziny miesięcznie Klinowskiego to więcej niż 8 godzin miesięcznie Filipiakowej bo czas klinowskiego trzeba pomnożyć przez 6 ponieważ jego wielki umysł jest tak niesamowity.
Cytować
+19 #7 Zawiedziony 2015-01-14 11:41
Klinowski myślał sobie chyba tak jak Filipiaczka i kocicho, że wystarczy wygrać wybory i dorwać się do kasy a potem hulaj dusza do woli. No to chyba się doktor nauk wszystkich Klinowski mocno przeliczył. Panie doktorku to że pan wygrał wybory kłamiąc o audytach, rozliczaniu władzy i obniżeniu pensji i obiecując pracę młodym to już wiemy wszyscy. Teraz chcemy się dowiedzieć kiedy pan przeprosi za swoje kłamstwa i zrezygnuje honorowo z pełnionego urzędu. Bo jak na razie to jedyna pana spełniona obietnica to praca dla mołodych, tak, pana koleżaneczek bez żadnych kwalifikacji.
Cytować
+16 #8 Gwardia Prawdy 2015-01-14 11:52
Sytuacja idzie do przodu. Przypominam wszystkim mój komentarz, który cytował kiedyś Edward Wyroba.
http://www.wadowita24.pl/polecam-ociekajacym-wazelina/

A teraz dodajmy kolejne numery

Kłamstwo 9
Burmistrz z ludu, kandydat społeczny to przymiotniki opisujące kandydata Klinowskiego w kampanii.
Dzisiaj społecznik znajduje 2 godziny w miesiącu dla mieszkańców gminy. Prawdziwy społecznik.

Kłamstwo 10
Przejrzystość i transparentność urzędu?
Widzieliście gdzieś umowy koleżanek Klinowskiego?

Kolejne kłamstwa będę ujawniał w miarę rozwoju sytuacji.
Cytować
-1 #9 John Smith 2015-01-14 12:12
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.
Cytować
-3 #10 Mieszkaniec gminy 2015-01-14 13:13
Cytuję Kadrowiec:
Burmistrz społecznik znalazł mniej czasu dla swoich wyborców. Jego misja już się zakończyła. Osiągnął odpowiedni pułap zarobków i ma wszystko gdzieś.

Klinowski poświęci mieszkańcom 2 godziny miesięcznie co daje rocznie 24 godziny, czyli 3 jego dniówki nad którymi tak się użalał, bo jak wiecie sam pisał "Zamiast wypracowywać pensum i mieść ponad pół roku wolnego dla siebie, będę pracował po 8-10 godzin codziennie, a pewnie i w wiele weekendów."

Przez całą kadencję jeżeli w ogóle ją przetrwa poświęci ludziom zawrotne 12 dniówek. Zapytacie może co będzie robił przez pozostały czas? Odpowiadam, że będzie sobie robił swój PR na zebraniach osiedlowych i wiejskich.


Mieszkańcy okrutnie się pomylili wybierając tego kombinatora i wierząc w jego szlachetne intencje. Teraz płaczmy wszyscy.


Jesteś głupkiem... Twoim zdaniem sprawę można rozwiązać jedynie przez samą rozmowę? Tak bardzo przyzwyczaiła Cię poprzednia burmistrz do samego gadania o problemie, że już zapomniałeś, że aby go rozwiązać, oprócz samego gadania trzeba też podjąć jakieś działanie, na które, jakbyś nie wiedział, potrzeba czasu? Moim zdaniem rozwiązanie dobre, bo przynajmniej będzie wiadomo ile osób w danym dniu jest do przyjcia i nie będzie burmistrz tracił czasu na bezsensowne i bezproduktywne siedzenie w gabinecie, skro w tym czasie może działać, rozwiązując problemy, które będą mu sygnalizowane na tych spotkaniach. Taka rozmowa jest równoznaczna z napisaniem wniosku a nie, jak to miało miejsce w przypadku Filipiak, z proszeniem się o cokolwiek. Napisz wniosek, wyślij mailem albo idź na rozmowę, efekt ten sam - działanie, nie w gabinecie tylko wśród ludzi. A tego nie da się robić siedząc w urzędzie.
Cytować
+10 #11 też mieszkaniec 2015-01-14 13:22
do Mieszkańca Gminy

Głupka poszukaj u siebie w rodzinie a Klinowskiemu przekaż że zamówię sobie u niego wizytę domową skoro ma pracować w terenie wśród ludzi. Za te 8000 to go Paweł K. do mnie chyba przywiezie raz na pół roku nie?
Cytować
+23 #12 minu 2015-01-14 13:57
Stanowczo za mało 2h w miesiącu.
Cytować
-5 #13 Mieszkaniec gminy 2015-01-14 14:02
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Ja się na szczęście nie dałem nabrać i wybrałem świadomie dra Klinowskiego. Osoba, która wypuściła do mediów tę plotkę o rzekomym domaganiu się podwyżki przez nowego burmistrza dobitnie pokazała jak łatwo zmanipulować opinię publiczną wciskając jej nierzetelną i przeinaczoną interpretację faktów. Wiecie może na czyje polityczne zamówienie to się stało?
Cytować
+9 #14 Roszpunka 2015-01-14 14:06
Ależ" jedziecie" z nienawiścią, a sądząc po stylu, to komentarze piszą najwyżej trzy te same osoby.Śmiechu warte.
Cytować
-4 #15 Mieszkaniec gminy 2015-01-14 14:08
Cytuję Statystyk:
Wczoraj przeprowadziłem próbę badawczą na reprezentatywnej grupie społecznej czyli mojej całej rodzinie która głosowała na Klinowskiego. Po żalach Klinowskiego i jego wazeliniarzy że nie rozumieją co Klinowski pisał o swojej wypłacie kazałem wszystkim domownikom przeczytać jego wypociny powoli i dokładnie żeby niczego nie przeoczyć. Wynik tej próby jest zaskakujący. Tekst zrozumieli wszyscy, Klinowskiego nazwali politycznym oszustem też wszyscy. Nikt nie przejawiał wazeliniarstwa. Wszyscy są rozgoryczeni.

Obecnie wyczekuję aż wazeliniarze Klinowskiego przyjdą tu i będą przekonywać że 2 godziny miesięcznie Klinowskiego to więcej niż 8 godzin miesięcznie Filipiakowej bo czas klinowskiego trzeba pomnożyć przez 6 ponieważ jego wielki umysł jest tak niesamowity.
Dwie godziny tydoniowo na formalnych spotkaniach i reszta czasu na działaniu wśród ludzi i z ludźmi to trochę inna sytuacja niż osiem godzin rozmowy nieformalnej i reszta czasu siedzenia w urzędzie lub na zakupach. Jak tego nie rozumiesz, to nie mów, że zrozumiałeś tekst Klinowskiego, a Twojej rodzinie współczuję, ze znów dała się tak zmanipulować ekipie, która bawiła się tym samorządem przez ostatnie 20 lat.
Cytować
-2 #16 Mieszkaniec gminy 2015-01-14 14:11
Cytuję Ioioio:
Przecież nowy burmistrz miał być taki dla ludzi. Właśnie widać to jak bardzo jest. 2 godziny w miesiącu gdy Filipiakowa przyjmowała przez 8 godzin. Jest trochę różnica.
Dalej ludzie mają klapki na oczach co do tego gościa?

Ludzie mają klapki na oczach, tak... ale nie w stosunku do tego gościa tylko całej sytuacji, bo nie rozumieją, że żeby efektywnie pracować jako burmistrz, nie wystarczy siedzieć w urzędzie i rozmawiać o tym, że komuś sąsiad miedzę zaorał.
Cytować
+8 #17 znajomy 2015-01-14 14:14
Cytuję Mieszkaniec gminy:
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Ja się na szczęście nie dałem nabrać i wybrałem świadomie dra Klinowskiego. Osoba, która wypuściła do mediów tę plotkę o rzekomym domaganiu się podwyżki przez nowego burmistrza dobitnie pokazała jak łatwo zmanipulować opinię publiczną wciskając jej nierzetelną i przeinaczoną interpretację faktów. Wiecie może na czyje polityczne zamówienie to się stało?



Wiesz może na czyje polityczne zlecenie publikowano przed wyborami informacje o straszliwych "przekrętach" zarówno starosty, jak i ekipy magistrackiej?
Jakoś do tej pory żadna z pomawianych osób nie usłyszała zarzutów za swoje niebywałe "zbrodnie".

Za to Twój (nie mój) burmistrz przyjął bez mrugnięcia oka pobory, na temat których pyszczył, że są za wysokie, a teraz jeszcze próbuje coś dodatkowo ugrać w temacie podwyżki dla samorządowców.. .
Cytować
-26 #18 Górnik 2015-01-14 14:27
O 17.00 wychodzimy na rynek popierac GÓRNIKÓW !!!
Cytować
-6 #19 Mieszkaniec Gminy 2015-01-14 14:29
Cytuję znajomy:
Cytuję Mieszkaniec gminy:
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Ja się na szczęście nie dałem nabrać i wybrałem świadomie dra Klinowskiego. Osoba, która wypuściła do mediów tę plotkę o rzekomym domaganiu się podwyżki przez nowego burmistrza dobitnie pokazała jak łatwo zmanipulować opinię publiczną wciskając jej nierzetelną i przeinaczoną interpretację faktów. Wiecie może na czyje polityczne zamówienie to się stało?



Wiesz może na czyje polityczne zlecenie publikowano przed wyborami informacje o straszliwych "przekrętach" zarówno starosty, jak i ekipy magistrackiej?
Jakoś do tej pory żadna z pomawianych osób nie usłyszała zarzutów za swoje niebywałe "zbrodnie".

Za to Twój (nie mój) burmistrz przyjął bez mrugnięcia oka pobory, na temat których pyszczył, że są za wysokie, a teraz jeszcze próbuje coś dodatkowo ugrać w temacie podwyżki dla samorządowców...

Nie pyszczył o wysokości poborów, bo to reguluje ustawa tylko o nieadekwatności pobieranych pensji do podejmowanych działań, a właśnie faktem istnienia samego działania różni się burmistrz, który pracuje dla ludzi od burmistrza, który pracuje dla samego siebie - nie wysokością płacy. Dlaczego? Z prostego powodu, spójrz na siebie, gdyby Tobie chciano zabrać część pensji tylko dlatego, ze są ludzie, którzy zarabiają mniej od Ciebie to byłbyś zadowolony? Ludzka pazerność i zawiść nie ma granic w naszym pięknym kraju.
Cytować
-3 #20 Mieszkaniec Gminy 2015-01-14 14:31
Cytuję Mieszkaniec Gminy:
Cytuję znajomy:
Cytuję Mieszkaniec gminy:
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Ja się na szczęście nie dałem nabrać i wybrałem świadomie dra Klinowskiego. Osoba, która wypuściła do mediów tę plotkę o rzekomym domaganiu się podwyżki przez nowego burmistrza dobitnie pokazała jak łatwo zmanipulować opinię publiczną wciskając jej nierzetelną i przeinaczoną interpretację faktów. Wiecie może na czyje polityczne zamówienie to się stało?



Wiesz może na czyje polityczne zlecenie publikowano przed wyborami informacje o straszliwych "przekrętach" zarówno starosty, jak i ekipy magistrackiej?
Jakoś do tej pory żadna z pomawianych osób nie usłyszała zarzutów za swoje niebywałe "zbrodnie".

Za to Twój (nie mój) burmistrz przyjął bez mrugnięcia oka pobory, na temat których pyszczył, że są za wysokie, a teraz jeszcze próbuje coś dodatkowo ugrać w temacie podwyżki dla samorządowców...

Nie pyszczył o wysokości poborów, bo to reguluje ustawa tylko o nieadekwatności pobieranych pensji do podejmowanych działań, a właśnie faktem istnienia samego działania różni się burmistrz, który pracuje dla ludzi od burmistrza, który pracuje dla samego siebie - nie wysokością płacy. Dlaczego? Z prostego powodu, spójrz na siebie, gdyby Tobie chciano zabrać część pensji tylko dlatego, ze są ludzie, którzy zarabiają mniej od Ciebie to byłbyś zadowolony? Ludzka pazerność i zawiść nie ma granic w naszym pięknym kraju.

A z resztą, trzeba było zostać burmistrzem i zarabiać te 8 000 zł, a nie pyskować na tych co cokolwiek robią.
Cytować
+19 #21 znajomy 2015-01-14 14:46
@ Mieszkaniec gminy

Dalej niczego nie rozumiesz, albo udajesz nierozgarniętego.
Ja nie uważam, że 12 tys. zł dla burmistrza to za dużo, uważał tak Klinowski - dopóki nim nie został...
:oops:

A oceną, że zaczynający dopiero swoją kadencję burmistrz już jest o wiele lepszy od poprzedniczki, tylko się ośmieszasz.
Cytować
+4 #22 Mieszkaniec Gminy 2015-01-14 15:21
Zacznijmy od tego, że działania Mateusza Klinowskiego znam do samego początku jego działalności i wiem co zrobił od tego czasu i jak działa. Widzę skutki tych działań dla gminy i porównuję z tym co zrobiła jego poprzedniczka nie w ciągu 4 ale 20 lat. Wnioski mam następujące - Klinowski zrobił więcej dla ludzi w tej gminie w ciągu 4 lat niż Filipiak w ciągu 20 lat. Jest to moja subiektywna ocena, do której mam prawo. I nie mówię tu o liczbie wydanych zarządzeń czy przegłosowanych uchwał, które de facto za rządów Filipiak niewiele wnosiły do gminnej rzeczywistości bo i tak robiła co chciała, ale o tym co się działo w praktyce. Prawda jest taka, że mamy rok 2015 i nie mamy kanalizacji na znacznej powierzchni gminy, w Wysokiej nie ma wodociągu, W Kleczy infrastruktura drogowa woła o pomstę do Nieba. Transport publiczny to jeden wielki chaos. Jakość usług w gminnych jednostkach organizacyjnych pozostawia bardzo wiele do życzenia. To wszystko jest efektem letargu w jaki zapadła na 20 lat poprzednia burmistrz, a gadać to każdy potrafi. Gdybym miał oceniać kto więcej gadał do mieszkańców to prym tutaj wiodłaby Filipiak i jej, jak sama mówiła, "opowieści". Jednak nie o to tu chodzi. w gminie liczy się rozwój a nie same deklaracje o rozwoju, do których przyzwyczaiła nas poprzednia ekipa. Klinowski podejmuje działania, do czego część mieszkańców nie jest przyzwyczajona. A niestety każde działanie to akcja, która wywołuje reakcję. Ta z kolei może być pozytywna lub negatywna. Jak do tego dodamy celowe działania rozgoryczonych oderwanym od koryta wieloletnich "samorządowców" to nowy burmistrz ma przed sobą ogromne trudności żeby zrobić cokolwiek z tego co chce zrobić. Takie akcje jak ta medialna nagonka z rzekomymi podwyżkami wcale w tym nie pomagają. A negatywne komentarze i opinie ludzi, którym się wydaje, że w dwa miesiące jeden człowiek załatwi wszystkie ich, nagromadzone przez 20 lat sprawy, jeszcze to utrudniają. Jak dla mnie to on mógłby sobie zarabiać nawet 100 000 na miesiąc byle tylko dociągnął tę gminę do standardów XXI wieku, i wyciągnął ją z tego marazmu, w którym ona trwała przez ostatnie dwie dekady. Na zakończenie podsumuję ten wpis słowami, które usłyszałem podczas jednego z kazań na mszy św. - dobry pasterz to nie ten co pozwala swoim owcom chodzić tam gdzie chcą, tylko ten, który prowadzi je tam, gdzie im będzie dobrze. Więc dajmy temu naszemu nowemu gminnemu pasterzowi poprawić nasz byt, a dopiero potem go oceniajmy. Póki co dopiero zaczyna, a ocenianie środków zamiast celów i owoców jest co najmniej zachowaniem płytkim. To tak jakbyś miał napisać esej na 4 strony, po czym ktoś wyrwał Ci zapisaną w kilku procentach pierwszą kartkę i stwierdził, że marny z Ciebie eseista.
Cytować
+12 #23 eseista 2015-01-14 15:29
Upisałeś się chłopie a wyszło tylko na to że jesteś koleszką Klinowskiego. Nie pracowałem w Urzędzie z rodziny mojej też nikt nie pracował i nie pracuje. Głosowaliśy na Klinowskiego ale odkąd sprowadził swoje koleżanki z Krakowa i wyszła jego pazerność na kasę to już mamy go dość. Wystarczyło mu do tego kilka tygodni.
Cytować
-3 #24 Władek 2015-01-14 15:41
Cytuję eseista:
Upisałeś się chłopie a wyszło tylko na to że jesteś koleszką Klinowskiego. Nie pracowałem w Urzędzie z rodziny mojej też nikt nie pracował i nie pracuje. Głosowaliśy na Klinowskiego ale odkąd sprowadził swoje koleżanki z Krakowa i wyszła jego pazerność na kasę to już mamy go dość. Wystarczyło mu do tego kilka tygodni.


Bo jesteście po prostu durniami :)
Cytować
+18 #25 aza 2015-01-14 16:37
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Rozliczymy wszystko za 4 lata swoją kartką wyborczą, a może i wcześniej.
Cytować
-3 #26 Zgred 2015-01-14 18:10
Wszystkiemu winny Owsiak, Klinu i górnicy.
Cytować
+8 #27 @znajomy 2015-01-14 18:25
Cytuję John Smith:
Gdyby wybory na burmistrza odbywały się dzisiaj to Jończyk wygrałby w pierwszej turze ze znienawidzoną monstrancją i oszustem z tytułem naukowym. Szkoda że ludzie nie mieli tego obrazu co dzisiaj i dali się nabrać. Ja też się dałem nabrać ale to już ostatni raz.

Nic bardzie błędnego, ten pan nigdy nie wygra
Cytować
+4 #28 .... 2015-01-14 19:15
Cytuję Mieszkaniec Gminy:
Zacznijmy od tego, że działania Mateusza Klinowskiego znam do samego początku jego działalności i wiem co zrobił od tego czasu i jak działa. Widzę skutki tych działań dla gminy i porównuję z tym co zrobiła jego poprzedniczka nie w ciągu 4 ale 20 lat. Wnioski mam następujące - Klinowski zrobił więcej dla ludzi w tej gminie w ciągu 4 lat niż Filipiak w ciągu 20 lat. Jest to moja subiektywna ocena, do której mam prawo. I nie mówię tu o liczbie wydanych zarządzeń czy przegłosowanych uchwał, które de facto za rządów Filipiak niewiele wnosiły do gminnej rzeczywistości bo i tak robiła co chciała, ale o tym co się działo w praktyce. Prawda jest taka, że mamy rok 2015 i nie mamy kanalizacji na znacznej powierzchni gminy, w Wysokiej nie ma wodociągu, W Kleczy infrastruktura drogowa woła o pomstę do Nieba. Transport publiczny to jeden wielki chaos. Jakość usług w gminnych jednostkach organizacyjnych pozostawia bardzo wiele do życzenia. To wszystko jest efektem letargu w jaki zapadła na 20 lat poprzednia burmistrz, a gadać to każdy potrafi. Gdybym miał oceniać kto więcej gadał do mieszkańców to prym tutaj wiodłaby Filipiak i jej, jak sama mówiła, "opowieści". Jednak nie o to tu chodzi. w gminie liczy się rozwój a nie same deklaracje o rozwoju, do których przyzwyczaiła nas poprzednia ekipa. Klinowski podejmuje działania, do czego część mieszkańców nie jest przyzwyczajona. A niestety każde działanie to akcja, która wywołuje reakcję. Ta z kolei może być pozytywna lub negatywna. Jak do tego dodamy celowe działania rozgoryczonych oderwanym od koryta wieloletnich "samorządowców" to nowy burmistrz ma przed sobą ogromne trudności żeby zrobić cokolwiek z tego co chce zrobić. Takie akcje jak ta medialna nagonka z rzekomymi podwyżkami wcale w tym nie pomagają. A negatywne komentarze i opinie ludzi, którym się wydaje, że w dwa miesiące jeden człowiek załatwi wszystkie ich, nagromadzone przez 20 lat sprawy, jeszcze to utrudniają. Jak dla mnie to on mógłby sobie zarabiać nawet 100 000 na miesiąc byle tylko dociągnął tę gminę do standardów XXI wieku, i wyciągnął ją z tego marazmu, w którym ona trwała przez ostatnie dwie dekady. Na zakończenie podsumuję ten wpis słowami, które usłyszałem podczas jednego z kazań na mszy św. - dobry pasterz to nie ten co pozwala swoim owcom chodzić tam gdzie chcą, tylko ten, który prowadzi je tam, gdzie im będzie dobrze. Więc dajmy temu naszemu nowemu gminnemu pasterzowi poprawić nasz byt, a dopiero potem go oceniajmy. Póki co dopiero zaczyna, a ocenianie środków zamiast celów i owoców jest co najmniej zachowaniem płytkim. To tak jakbyś miał napisać esej na 4 strony, po czym ktoś wyrwał Ci zapisaną w kilku procentach pierwszą kartkę i stwierdził, że marny z Ciebie eseista.


A co chce zrobić Pan Klinowski? Jak do tej pory przez ten póltoramiesięcz na działalność nowego burmistrza to w moim przekonaniu właśnie zamiast wkroczyć jak to piszesz w XXI wiek, to się cofamy do tyłu.Moim zdaniem dotychczasowe decyzje, które już weszły w życie są złe.
Cytować
+13 #29 @znajomy 2015-01-14 19:19
Za to Twój (nie mój) burmistrz przyjął bez mrugnięcia oka pobory, na temat których pyszczył, że są za wysokie, a teraz jeszcze próbuje coś dodatkowo ugrać w temacie podwyżki dla samorządowców...
Siatka płac opublikowana przez UM wygląda bardzo niepokojąco, skąd taki wysoki pułap grupy zaszeregowania dla asystentów i innych stanowisk, rozbój w biały dzień?
Cytować
+13 #30 Mieszkaniec Skarpy 2015-01-14 19:26
Czytam sobie te nasze wypowiedzi i tak się zastanawiam, gdzie my wszyscy byliśmy za poprzednich rządów. Mało komu chciało się wychylić bo "mieszkam tutaj i nie chcę problemów, jeszcze się dowie, zobaczy...". Prawie każdy siedział cicho zarówno w pracy jak i przed komputerem a dezaprobatę wygłaszał sam sobie pod nosem. Dlaczego? Bo brakowało kogoś, kto by pokazał, że się nie boi i że władca nie jest bogiem a zwykłym człowiekiem. Z kolei to czego się obawiamy jest tak na prawdę kręgiem prywatnych interesów karmionym przez 20 lat. Teraz gdy w końcu doszło do skutecznego powstania - a nie było ich wiele w Polsce - ludzie, do tej pory z zaszytymi ustami, zaczynają mówić, wręcz krzyczeć. Nie mogą się nacieszyć wolnością słowa do tego stopnia, że nie zastanawiają się nad tym co i kiedy wygłaszają. Nagle się obudziliśmy... może zbyt gwałtownie ale kiedyś trzeba.

Co do czasu, który Pan Burmistrz ma nam poświęcić na spotkania. Będę bardziej niż zadowolony gdy ten czas zostanie spożytkowany dla interesu wspólnego. Nie mam potrzeby by prywatnie spotykać się z burmistrzem. Natomiast rządam aby radni zajęli się naszymi sprawami a nie służyli poprzedniemu pracodawcy, który dał pracę im lub komuś z ich rodziny. Wystarczy oglądać sesje rady aby wyłapać kto statystuje, kto mąci a kto jest merytoryczny i przemawia głosem mieszkańców.
Cytować
+3 #31 @Mieszkaniec Skarpy 2015-01-14 19:35
Cytuję Mieszkaniec Skarpy:
Czytam sobie te nasze wypowiedzi i tak się zastanawiam, gdzie my wszyscy byliśmy za poprzednich rządów. Mało komu chciało się wychylić bo "mieszkam tutaj i nie chcę problemów, jeszcze się dowie, zobaczy...". Prawie każdy siedział cicho zarówno w pracy jak i przed komputerem a dezaprobatę wygłaszał sam sobie pod nosem. Dlaczego? Bo brakowało kogoś, kto by pokazał, że się nie boi i że władca nie jest bogiem a zwykłym człowiekiem. Z kolei to czego się obawiamy jest tak na prawdę kręgiem prywatnych interesów karmionym przez 20 lat. Teraz gdy w końcu doszło do skutecznego powstania - a nie było ich wiele w Polsce - ludzie, do tej pory z zaszytymi ustami, zaczynają mówić, wręcz krzyczeć. Nie mogą się nacieszyć wolnością słowa do tego stopnia, że nie zastanawiają się nad tym co i kiedy wygłaszają. Nagle się obudziliśmy... może zbyt gwałtownie ale kiedyś trzeb
Co do czasu, który Pan Burmistrz ma nam poświęcić na spotkania. Będę bardziej niż zadowolony gdy ten czas zostanie spożytkowany dla interesu wspólnego. Nie mam potrzeby by prywatnie spotykać się z burmistrzem. Natomiast rządam aby radni zajęli się naszymi sprawami a nie służyli poprzedniemu pracodawcy, który dał pracę im lub komuś z ich rodziny. Wystarczy oglądać sesje rady aby wyłapać kto statystuje, kto mąci a kto jest merytoryczny i przemawia głosem mieszkańców.

Wszystko przed tobą, burmistrz wzoruje się na najlepszych, kagańce dla niewygodnych już założone, rada pracuje, burmistrz pracuje :D :D :D
Cytować
-12 #32 .... 2015-01-14 20:15
Cytuję Mieszkaniec Skarpy:
Czytam sobie te nasze wypowiedzi i tak się zastanawiam, gdzie my wszyscy byliśmy za poprzednich rządów. Mało komu chciało się wychylić bo "mieszkam tutaj i nie chcę problemów, jeszcze się dowie, zobaczy...". Prawie każdy siedział cicho zarówno w pracy jak i przed komputerem a dezaprobatę wygłaszał sam sobie pod nosem. Dlaczego? Bo brakowało kogoś, kto by pokazał, że się nie boi i że władca nie jest bogiem a zwykłym człowiekiem. Z kolei to czego się obawiamy jest tak na prawdę kręgiem prywatnych interesów karmionym przez 20 lat. Teraz gdy w końcu doszło do skutecznego powstania - a nie było ich wiele w Polsce - ludzie, do tej pory z zaszytymi ustami, zaczynają mówić, wręcz krzyczeć. Nie mogą się nacieszyć wolnością słowa do tego stopnia, że nie zastanawiają się nad tym co i kiedy wygłaszają. Nagle się obudziliśmy... może zbyt gwałtownie ale kiedyś trzeba.

Co do czasu, który Pan Burmistrz ma nam poświęcić na spotkania. Będę bardziej niż zadowolony gdy ten czas zostanie spożytkowany dla interesu wspólnego. Nie mam potrzeby by prywatnie spotykać się z burmistrzem. Natomiast rządam aby radni zajęli się naszymi sprawami a nie służyli poprzedniemu pracodawcy, który dał pracę im lub komuś z ich rodziny. Wystarczy oglądać sesje rady aby wyłapać kto statystuje, kto mąci a kto jest merytoryczny i przemawia głosem mieszkańców.


Ja z kolei pamiętam jak bardzo była krytykowana , obrażana i upokarzana szczególnie w tym portalu Pani Ewa Filipiak- poprzednia burmistrz Wadowic. Na to było przyzwolenie a na zwracanie uwagi i krytykowanie nieprzemyślanyc h i złych decyzji dla Wadowic nowego burmistrza nie ma takiego przyzwolenia? On sam również wówczas był bardzo aktywny w ocenianiu poprzedniej władzy. Tak aktywny, ze dzięki temu sam został Burmistrzem Wadowic na ich szkodę.
Cytować
+18 #33 WadowiczAnka 2015-01-14 20:23
@...
Nie doczytałam się w poście @Mieszkaniec Skarpy braku przyzwolenia na krytykowanie. Poza tym poprzednia burmistrz była krytykowana pod koniec kariery a nowy jak tylko zaczął i jeszcze nie zdążył nic zrobić. To szczekanie rzeczywiście jest teraz głośne. Jak nigdy wcześniej.
Cytować
+15 #34 berek 2015-01-14 20:29
Póki co nikt nie cierpi na amnezję.Klinows ki ma 4 lata czasu,poprzedni a ekipa żyła sobie w błogostanie nic nie robiąc i nie licząc się z nikim .Oczywiście teraz na opozycyjnym portalu w24.pl będzie piętnowane wszystko,w koncu 1650 piechota nie chodzi.Nikt o zdrowych zmysłach nie przewidziałby takiego rozwoju wydarzeń a tu stało sie-gdzie dwóch sie bije tam wygrywa....burm istrz powinien dokonać przeglądu stanowisk w strukturach miasta i gminy,niektórzy już sami woleli odejść.
Cytować
0 #35 @WaowiczAnka 2015-01-14 20:35
Cytuję WadowiczAnka:
@...
Nie doczytałam się w poście @Mieszkaniec Skarpy braku przyzwolenia na krytykowanie. Poza tym poprzednia burmistrz była krytykowana pod koniec kariery a nowy jak tylko zaczął i jeszcze nie zdążył nic zrobić. To szczekanie rzeczywiście jest teraz głośne. Jak nigdy wcześniej.

Tu kariery nie będzie. Zrobił dużo jak na początek, za dużo złego, 40 dni to nic innego tylko podwyższanie zarobków asystentom, kilka głupich decyzji(kamera) brak dostępu mediów do informacji..... ............... ............... ............... ..............
Cytować
+3 #36 Mieszkaniec Gminy 2015-01-14 21:24
Cytuję ....:
Cytuję Mieszkaniec Gminy:
Zacznijmy od tego, że działania Mateusza Klinowskiego znam do samego początku jego działalności i wiem co zrobił od tego czasu i jak działa. Widzę skutki tych działań dla gminy i porównuję z tym co zrobiła jego poprzedniczka nie w ciągu 4 ale 20 lat. Wnioski mam następujące - Klinowski zrobił więcej dla ludzi w tej gminie w ciągu 4 lat niż Filipiak w ciągu 20 lat. Jest to moja subiektywna ocena, do której mam prawo. I nie mówię tu o liczbie wydanych zarządzeń czy przegłosowanych uchwał, które de facto za rządów Filipiak niewiele wnosiły do gminnej rzeczywistości bo i tak robiła co chciała, ale o tym co się działo w praktyce. Prawda jest taka, że mamy rok 2015 i nie mamy kanalizacji na znacznej powierzchni gminy, w Wysokiej nie ma wodociągu, W Kleczy infrastruktura drogowa woła o pomstę do Nieba. Transport publiczny to jeden wielki chaos. Jakość usług w gminnych jednostkach organizacyjnych pozostawia bardzo wiele do życzenia. To wszystko jest efektem letargu w jaki zapadła na 20 lat poprzednia burmistrz, a gadać to każdy potrafi. Gdybym miał oceniać kto więcej gadał do mieszkańców to prym tutaj wiodłaby Filipiak i jej, jak sama mówiła, "opowieści". Jednak nie o to tu chodzi. w gminie liczy się rozwój a nie same deklaracje o rozwoju, do których przyzwyczaiła nas poprzednia ekipa. Klinowski podejmuje działania, do czego część mieszkańców nie jest przyzwyczajona. A niestety każde działanie to akcja, która wywołuje reakcję. Ta z kolei może być pozytywna lub negatywna. Jak do tego dodamy celowe działania rozgoryczonych oderwanym od koryta wieloletnich "samorządowców" to nowy burmistrz ma przed sobą ogromne trudności żeby zrobić cokolwiek z tego co chce zrobić. Takie akcje jak ta medialna nagonka z rzekomymi podwyżkami wcale w tym nie pomagają. A negatywne komentarze i opinie ludzi, którym się wydaje, że w dwa miesiące jeden człowiek załatwi wszystkie ich, nagromadzone przez 20 lat sprawy, jeszcze to utrudniają. Jak dla mnie to on mógłby sobie zarabiać nawet 100 000 na miesiąc byle tylko dociągnął tę gminę do standardów XXI wieku, i wyciągnął ją z tego marazmu, w którym ona trwała przez ostatnie dwie dekady. Na zakończenie podsumuję ten wpis słowami, które usłyszałem podczas jednego z kazań na mszy św. - dobry pasterz to nie ten co pozwala swoim owcom chodzić tam gdzie chcą, tylko ten, który prowadzi je tam, gdzie im będzie dobrze. Więc dajmy temu naszemu nowemu gminnemu pasterzowi poprawić nasz byt, a dopiero potem go oceniajmy. Póki co dopiero zaczyna, a ocenianie środków zamiast celów i owoców jest co najmniej zachowaniem płytkim. To tak jakbyś miał napisać esej na 4 strony, po czym ktoś wyrwał Ci zapisaną w kilku procentach pierwszą kartkę i stwierdził, że marny z Ciebie eseista.


A co chce zrobić Pan Klinowski? Jak do tej pory przez ten póltoramiesięczna działalność nowego burmistrza to w moim przekonaniu właśnie zamiast wkroczyć jak to piszesz w XXI wiek, to się cofamy do tyłu.Moim zdaniem dotychczasowe decyzje, które już weszły w życie są złe.

To się dalej cofaj DO TYŁU. Nic więcej nie muszę wiedzieć na Twój temat. Nie komentuję bo nie ma sensu.
Cytować
+9 #37 Eleonora 2015-01-14 21:41
Najwięcej do powiedzenia mają zawsze ci co mało robią. Tak jest i teraz. Języki w ruch i jedziemy.
A w sumie to może i dobrze, że coś się mówi na temat, burmistrza i miasta, bo wcześniej, poza kilkoma stronami w internecie panowała cisza.
Nie jest też tak, że wszyscy złorzeczą i obwiniają burmistrza o cało zło świata. Jedynie niepokoi mnie fakt, że osobiste konsultacje z burmistrzem są niezbędne, bo świadczyć może to o tym, że w urzędzie nie można czegoś tak najzwyczajniej w świecie załatwić, czy zostać poinformowanym. Chyba, że burmistrz potrzebny jest do czegoś ważniejszego, czego urzędnik petentowi zaoferować nie jest w stanie. Czy urzędnicy w UM nie są wystarczająco kompetentni w udzielaniu informacji?
Cytować
+10 #38 urzędnik 2015-01-14 22:27
Trzeba wprowadzić w jeden dzień w tygodniu (najlepiej w poniedziałek) pracy urzędu w godzinach 9 - 17 i wtedy przyjmować mieszkańców od 15 do 17. Także sesje Rady Miejskiej mogłyby się odbywać w tych terminach. Wtedy mieszkańcy mogą załatwić swoje sprawy po godzinach pracy.
Cytować
+5 #39 Mnietek 2015-01-14 23:10
Większośc moich znajomych urywa się z pracy na zakupy i inne takie tam zalatwiają. Moze są tacy, którzy nie mogą się zerwać to dla takich to i owszem godziny które burmistrz zaproponował bedą dobre. Zawsze to cos i pod tym wzgledem lepiej niz u Filipiak.
A jak jeszcze przedłuża godziny pracy urzedu, to sam osobiście podziekuje burmistrzowi za te nowe i lepsze porządki.
Cytować
+3 #40 Ania, Wadowice 2015-01-14 23:28
W sumie to mało jeszcze wiemy o nowym burmistrzu. Nie wiemy czy w coś gra, a jeśli?-może będziemy w tej samej drużynie.
Cytować
+7 #41 Zuzia, Babica 2015-01-14 23:43
#41 Ania, Wadowice
Nie pleć głupot. Wiemy bardzo dużo i w żadnych drużynach nie mamy zawodników. Idź już lepiej spać, bo ci się gry pomieszały z rzeczywistością . Tu w Babicy twardo stąpamy po ziemi, czas żeby w Wadowicach ludzie zaczęli myśleć rozumem.
Cytować
+6 #42 Górnik 2015-01-15 08:19
Cytuję Kadrowiec:
Burmistrz społecznik znalazł mniej czasu dla swoich wyborców. Jego misja już się zakończyła. Osiągnął odpowiedni pułap zarobków i ma wszystko gdzieś.

Klinowski poświęci mieszkańcom 2 godziny miesięcznie co daje rocznie 24 godziny, czyli 3 jego dniówki nad którymi tak się użalał, bo jak wiecie sam pisał "Zamiast wypracowywać pensum i mieść ponad pół roku wolnego dla siebie, będę pracował po 8-10 godzin codziennie, a pewnie i w wiele weekendów."

Przez całą kadencję jeżeli w ogóle ją przetrwa poświęci ludziom zawrotne 12 dniówek. Zapytacie może co będzie robił przez pozostały czas? Odpowiadam, że będzie sobie robił swój PR na zebraniach osiedlowych i wiejskich.


Mieszkańcy okrutnie się pomylili wybierając tego kombinatora i wierząc w jego szlachetne intencje. Teraz płaczmy wszyscy.

"Toż to na to wskazuje że Burmistrz bedzie miał zapłacone tylko 24 godziny rocznie, kdyż tyle bedzie tylko pracował dla społeczeństwa !!!
A może by tak urząd był tylko czynny 1 dzień w tygodniu i to dało by oszczedności, a Rade wysłać na bezpłatny !!!"
(jeżeli rząd robi to z górnikami to dlaczego nie ????)
Cytować
-2 #43 ja 2015-01-15 08:33
Cytuję Ania, Wadowice:
W sumie to mało jeszcze wiemy o nowym burmistrzu. Nie wiemy czy w coś gra, a jeśli?-może będziemy w tej samej drużynie.

noo - w co gra to nie wiemy, ale co za to pali!
Cytować
+7 #44 dert 2015-01-15 08:34
tak na wesoło :D ksiadz chodzi po kolęndzie to może burmistrz będzie chodził po domach i pytał o problemy zwwiązane z egzystęcją w gminie :lol:
Cytować
+4 #45 dert 2015-01-15 08:37
labo może razem będa kolędować :lol:
Cytować
+3 #46 jajo 2015-01-15 09:20
Cytuję dert:
tak na wesoło :D ksiadz chodzi po kolęndzie to może burmistrz będzie chodził po domach i pytał o problemy zwwiązane z egzystęcją w gminie :lol:


Pigułka "ELAŁAN" dzień PO - bez recepty !!! na masowe ubezpładnianie ( od poniedziałku w aptekach )-
wywołuje bóle głowy, antykoncepcyjna awaryjna, przesuwa moment jajeczkowania tylko przed jajeczkowaniem, :lol: :lol: :lol:
Cytować
+2 #47 dert 2015-01-15 10:25
https://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc
Cytować
+1 #48 przyszlosc Polski! 2015-01-15 15:18
Masowe wyludnienie Polski.
Cytować
+9 #49 przed komentowaniem 2015-01-15 15:21
nauczcie sie ortografii
Cytować
+7 #50 przed komentowaniem 2015-01-15 15:23
:lol: :lol:
Cytować
-5 #51 Przejezdny 2015-01-15 15:28
Często wpadałem do Wadowic gdy byłem w pobliżu, żeby odwiedzić miejsca związane z papieżem, ale bardzo mnie zniesmaczył wybór nowego burmistrza. No cóż Wasze prawo, niech żyje się Wam dobrze, choć nie wierzę, żeby nowy burmistrz się do tego przyczynił.
Cytować
+4 #52 @Przejezdny 2015-01-15 15:45
Jesteś tylko przejezdnym, więc nie masz pojęcia o tym co się dzieje w Wadowicach. Wadowiczanie dobrze wybrali, bo chcieli zmian, które wreszcie tu nastaną. Przejezdni nie powinni tu zabierać głosu, a tym bardziej kiedy nie potrafią uzasadnić swoich opinii.
Cytować
+2 #53 .... 2015-01-15 19:27
Cytuję @Przejezdny:
Jesteś tylko przejezdnym, więc nie masz pojęcia o tym co się dzieje w Wadowicach. Wadowiczanie dobrze wybrali, bo chcieli zmian, które wreszcie tu nastaną. Przejezdni nie powinni tu zabierać głosu, a tym bardziej kiedy nie potrafią uzasadnić swoich opinii.

To że Ty tak uważasz nie znaczy wcale że inni też tak myślą. Ci przyjezdni potrafią być obiektywni i oceniają wszystko z dystansu, bez sympatii i antypatii czy to do Pani Filipiak, czy to do Pana Klinowskiego. Ja też z dystansu do obu wymienionych, ale za to z ogromną sympatia do Wadowic- miasta rodzinnego Jana Pawła II- ubolewam nad wyborem wadowiczan( większości, ale nie wszystkich). Niestety, Wadowice tracą swój szczególny charakter, i chyba miej pielgrzymów i turystów będzie je odwiedzało.Na tym oczywiście stracą sami wadowiczanie. No chyba że coś się jeszcze zmieni.
Cytować
+6 #54 Misza 2015-01-16 19:12
Już są terminy na koniec marca , K...Ma.. jak na tomograf !!
Cytować
+4 #55 miastowy 2015-01-16 19:39
terminy jak do harisa,,,,,,,,
Cytować
+5 #56 Bonzo 2015-01-17 11:21
Ja czekam kiedy Pan burmistrz posprząta w Urzędzie ( osobowo ). Póki co nie widać efektów. Panie burmistrz, kreciki ryją.
Cytować
+9 #57 słonina 2015-01-17 12:59
@ Bonzo
Przyznasz że kolaboracja i budowanie nowego układu to nie wygląda za dobrze. Miało być tak pięknie i transparentnie a jest jak zawsze. Mógł iść do wyborów z hasłem prawie jak PSL "znajomi na swoim". Nikt by się wtedy nie przyczepił.
Cytować
+6 #58 @słonina 2015-01-17 20:40
Cytuję słonina:
@ Bonzo
Przyznasz że kolaboracja i budowanie nowego układu to nie wygląda za dobrze. Miało być tak pięknie i transparentnie a jest jak zawsze. Mógł iść do wyborów z hasłem prawie jak PSL "znajomi na swoim". Nikt by się wtedy nie przyczepił.

Szybko to odwołać, bać się nie ma czego bo filipiak już jest historią i nigdy do władzy nie wróci , przerwać tworzenie nowego układu, czy prawdą jest, że kanapki dla nowego układu kupowane są za publiczne pieniądze. To co robi nowy burmistrz to kpina ze społeczeństwa gminy, szybko naprawiajmy tą pomyłkę i odwołajmy cwanego szkodnika
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.