36 osób zostało zalanych przez wodę, wypłacono zasiłki w kwocie 5 800 złotych, a pracownicy UM i MO
Drukuj
Klinowski pyta o podtopienia, urząd odpowiada

36 osób zostało zalanych przez wodę, wypłacono zasiłki w kwocie 5 800 złotych, a pracownicy UM i MOPS na bieżąco informują o możliwości uzyskania pomocy. To odpowiedź na interpelacje Mateusza Klinowskiego skierowane do burmistrz Ewy Filipiak w sprawie ostatnich podtopień.

31 lipca nad powiatem wadowickim przetoczyła się od strony zachodniej potężna nawałnica. Doszło do podtopień w Roczynach, Targanicach, Wieprzu, Frydrychowicach i Andrychowie. Chmura deszczu przesunęła się na wschód i po godzinie dotarła nad Wadowice, stawiając na nogi wszystkich strażaków zawodowych i ochotników, a także Straż Miejską i policję. Wezbrane wody Choczenki wylały i zatopiły okolice dworca kolejowego i okolicznych ulic. Wdarły się do mieszkań, piwnic i klatek schodowych a także do marketu Tesco, kompleksu Wadom i stacji Statoil

Zobacz: Powiat wadowicki podtopiony

Kilka dni po dramatycznej ulewie, w związku z poważnymi szkodami majątkowymi u wielu mieszkańców gminy, radny Mateusz Klinowski wysłał do burmistrz Ewy Filipiak interpelacje w tej sprawie. Radny pytał jaka ilość mieszkańców została poszkodowanych w czasie ostatnich nawałnic i czy prowadzony jest ich rejestr. Zapytał również o to, gdzie mają zgłaszać się osoby poszkodowane, jaką pomoc w jakiej wysokości i z jakich źródeł budżetowych planuje burmistrz Ewa Filipiak przeznaczyć dla poszkodowanych mieszkańców. Dociekliwy radny zapytał również jaką pomoc i w jakiej formie rozdysponowano do tej pory a także co było przyczyną wylania wód deszczowych i podtopień oraz w jaki sposób burmistrz planuje zabezpieczyć w przyszłości mieszkańców Wadowic od tego typu zdarzeń.

W międzyczasie w Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie mieszkańców zalanych terenów, na czele którego stał Marek Łasak, który wręcz wymusił na burmistrz rozmowy w tej sprawie. Wzięło w nim udział około 80 osób.

Zobacz: Po podtopieniach mieszkańcy chcą konkretów

Teraz Urząd Miejski odpowiedział na pytania radnego, nie zrobiła tego jednak burmistrz Ewa Filipiak, ale Andrzej Grabowicz z Wydziału Zarządzania Kryzysowego. I tak z odpowiedzi możemy dowiedzieć się, że w wyniku ostatniej ulewy poszkodowanych zostało 36 osób, a zgłoszenia przekazano do realizacji przez MOPS gdzie prowadzony jest rejestr poszkodowanych. Osoby poszkodowane zgłaszają się do Urzędu Miejskiego – Zarządzanie Kryzysowe lub do MOPS i te, które poniosły szkody, w zależności od zniszczeń, po przeprowadzeniu wywiadu przez pracowników socjalnych MOPS mogą mieć przyznany zasiłek celowy. Zasiłki celowe finansowane są z budżetu Gminy Wadowice i wypłacane przez MOPS. Kwoty zasiłków zależą od ogólnej sytuacji poszkodowanej osoby lub rodziny. Jak dowiadujemy się, do dnia dzisiejszego zostały wypłacone zasiłki na ogólną kwotę 5 800 zł.

Według Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM, wszystkie informacje dotyczące pomocy dla poszkodowanych osób znajdują się na stronie internetowej UM oraz w budynku UM. Ponadto pracownicy UM oraz MOPS na bieżąco informują poszkodowane osoby o możliwości uzyskania pomocy.

Pada też dosyć ciekawa odpowiedź na przyczynę ostatnich podtopień: to wg Urzędu Miejskiego gwałtowny opad deszczu dochodzący do 100 l/m². Nie ma natomiast słowa o brakach w infrastrukturze przeciwpowodziowej, dziurawej linii wałów, niskich mostkach, niedrożnych kanałach i źle funkcjonującej kanalizacji...


(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku

20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną