Na kilka dni przed głosowaniem aktywni zrobili się inicjatorzy referendum, burmistrz Ewa Filipiak a tak
Drukuj
Burmistrz, inicjatorzy referendum i mieszkańcy piszą listy

Na kilka dni przed głosowaniem aktywni zrobili się inicjatorzy referendum, burmistrz Ewa Filipiak a także mieszkańcy. Wysyłają listy. Każdy ma swoje racje i argumenty. Które do was docierają?

27 października 2013 w gminie Wadowice odbędzie się referendum. Tego dnia mieszkańcy naszego miasta przy urnach odpowiedzą na pytanie czy są za odwołaniem burmistrz Wadowic Ewy Filipiak i Rady Miejskiej w Wadowicach przed upływem kadencji.

Na kilka dni przed tym wydarzeniem do skrzynek pocztowych mieszkańców trafiła ulotka inicjatorów. Piszą w niej o sobie, wymieniają argumenty za odwołaniem rady i burmistrz, zachęcają do wzięcia udziału w głosowaniu 27 października a także informują o adresach obwodowych komisji.

Oto treść listu Inicjatywy Wolne Wadowice:

List do mieszkańców wysłała również sama Ewa Filipiak, której dalsze polityczne losy będą się ważyć w najbliższą niedzielę. Burmistrz wymienia zasługi samorządu pod swoim "panowaniem", uspokaja, że w gminie i Wadowicach jest wszystko w porządku i zdecydowanie namawia do pozostania w domach 27 października a nie spotkaniu się przy urnach.

Treść listu burmistrz Ewy Filipiak:

Swój głos zabrali też mieszkańcy. Na naszą skrzynkę mailową otrzymaliśmy (z prośbą o publikację na naszych łamach) list otwarty do burmistrz Wadowic Ewy Filipiak, podpisany przez Solidarnego, będący odpowiedzią na ulotkę wysłaną mieszkańcom.

Oto treść listu Solidarnego:

A do was który list najbardziej dociera?

(MG)
(zdjęcie: Krzysztof Cabak)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Dzień flagi. Warto wiedzieć, jak się z nią obchodzić

Z okazji 20 lat Polski w Unii, na rynku wybrzmiała "Oda do radości"

Biało-czerwone święto. Co przygotowano w Andrychowie, Kalwarii i Wadowicach?

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku