Na nic protesty kilkuset mieszkańców Frydrychowic. Gmina Wieprz zadecydowała, że PSZOK - Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych powstanie w wybranej lokalizacji przy ulicy Dworskiej.

Wygląda na to, że gmina Wieprz nie przejęła się protestami kilkuset mieszkańców ulicy  Dworskiej, Spacerowej i Osiedlowej we Frydrychowicach. Od miesięcy protestują oni przeciwko powstaniu na ulicy Dworskiej PSZOK -  Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów. Argumentują oni, że pobliżu lokalizacji wybranej przez gminę znajdują się osiedla mieszkaniowe, park, gdzie w przyszłości ma powstać teren rekreacyjny i ogólnie tereny spacerowe.

Protestujący obawiają się także nieprzyjemnych zapachów i hałasu a także mają wątpliwości, czy PSZOK nie zostanie rozbudowany w przyszłości lub ewentualnie sprzedany prywatnemu inwestorowi w przyszłości, przez co nieruchomości dookoła stracą na wartości. Mają też żal do władz, że sprawa dzieje się po cichu i nie przeprowadzono z nimi konsultacji społecznych w tej sprawie. Co dalej w tej sprawie, będziemy informować

Tymczasem na ostatniej sesji Rady Gminy Wieprz, która odbyła się w ubiegły poniedziałek (24.10) radni pochylili się nad tą sprawą. Przegłosowali stosowną uchwałę uważając, że opinie i argumenty przeciwników inwestycji, są bezzasadne.

Realizujemy zadanie. Te kilkadziesiąt osób, to zaledwie ułamek całej ilości mieszkańców. Rada nie podjęła więc żadnej uchwały żeby wycofać wniosek o zaniechanie budowy. Cieszę się z takiego stanu rzeczy. Działamy – mówiła wójt gminy Wieprz Małgorzata Chrapek

Gmina ogłosiła już przetarg w tej sprawie, zgłosiły się do niego dwie firmy. Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulicy Dworskiej we Frydrychowicach ma powstać do końca 2024 roku.

Przypomnijmy, że to ko kolejny protest tego typu w powiecie. Od kilku miesięcy protestują mieszkańcy Wadowic i Tomic: gmina Wadowice zaplanowała Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulicach Rzyczki i Łazówka. Tu również nie ma zgody na taką inwestycję, mimo, że burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zapewnia, ze tego typu sortowania  nie jest uciążliwa dla środowiska, zaś na jej powstanie nie jest wymagane żadne pozwolenie środowiskowe, ani konsultacje. jak uważa, sam projekt jest nowoczesny i proekologiczny. Kilkuset mieszkańców tych okolic ma jednak odmienne zdanie.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Trwa cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych

W niedzielę wyborcza dogrywka w Andrychowie, Kalwarii i Spytkowicach

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno