Sąd Rejonowy  w Wadowicach zakończył proces przeciwko byłemu burmistrzowi Wadowic a obecnie radnemu
Drukuj
Sąd skazał byłego burmistrza Wadowic za samowolę budowlaną: mostek w Rokowie

Sąd Rejonowy  w Wadowicach zakończył proces przeciwko byłemu burmistrzowi Wadowic a obecnie radnemu Mateuszowi Klinowskiemu. Uznał go winnym przekroczeniu uprawnień i niedopełnienie obowiązków przy budowie mostku na potoku Kleczanka w Rokowie. Wyrok nie jest prawomocny.

We wtorek (21.12) rano w wadowickim sądzie zakończył się proces przeciwko byłemu burmistrzowi Wadowic a obecnie radnemu Mateuszowi Klinowskiemu (który dla naszego portalu zgodził się na upublicznienie wizerunku i pełnych danych). Sąd uznał go winnym przestępstwa przekroczenia uprawnień i niedopełnienie obowiązków kiedy był burmistrzem przy budowie mostku na potoku Kleczanka w Rokowie. Uznał, że była to samowola budowlana.

Mateusz Klinowski otrzymał karę grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych. Wyrok sądu pierwszej instancji nie jest prawomocny. Jak poinformował nas skazany, będzie składał apelacje. Jako skazany, pod znakiem zapytania może stać  jego kariera naukowa (jest doktorem prawa i wykładowcą na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie) bo karanym nie wolno pełnić takich funkcji.

Zawiadomienie do prokuratury złożyli urzędnicy wadowickiego magistratu. Dotyczyło ono bezprawnych decyzji i podpisywania umów oraz wydatkowania gminnych pieniędzy przez byłego burmistrza. Proces byłego włodarza Wadowic rozpoczął się w marcu tego roku, kiedy to prokuratura złożyła akt oskarżenia przeciwko niemu za wybudowany w 2018 roku, za jego kadencji, most na Kleczance w Rokowie. Firma Probud Sp. z o. o. z Żywca na zlecenie gminy Wadowice wybudowała  nowy obiekt, umocniła teren a także usypała i utwardziła dojazd. Przypomnijmy, że w tym miejscu przez lata istniała już przeprawa mostowa, jednak powódź w 2010 roku i nawieziona tutaj ziemia przez jednego mieszkańca (zajęła się tym swego czasu nawet prokuratura, która jednak umorzyła sprawę...) spowodowały podmycie filarów mostu, który groził zawaleniem. Urząd Miejski w Wadowicach, jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak zadecydował pod koniec lipca 2011 roku o rozebraniu mostu ze względów bezpieczeństwa.

 


Postawiono tu wprawdzie prowizoryczną kładkę dla pieszych, ale dopiero po 7 latach, właśnie za czasów Klinowskiego, wybudowano nową przeprawę. Kosztowało to gminę Wadowice 340 tysiące złotych. Tak wygląda mostek w Rokowie:

To nie jedyne postępowanie, które toczy się przeciwko niemu w sądzie. 9 kwietnia tego roku Sąd Rejonowy w Wadowicach umorzył postępowanie przeciwko niemu w sprawie rzekomego przestępstwa przy remoncie Parku Miejskiego w Wadowicach i rzekomej samowoli budowlanej. Prokuratura odwołała się od tej decyzji i sprawa wróciła na wokandę.

 

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Prezydent Andrzej Duda nie ułaskawił byłego burmistrza Wadowic

PiS traci powiat. Podpisano porozumienie większościowe

Oto nowi włodarze Andrychowa, Kalwarii i Spytkowic

Beata Smolec nowym burmistrzem Andrychowa

Krzysztof Byrski wygrał wybory na wójta gminy Spytkowice