Nie będzie tablicy pamiątkowej przed budynkiem byłych koszar a obecnie hotelu Podhalanin, upamiętniającą Samodzielny Podhalański Batalion Piechoty Górskiej. Pojawiły się protesty ze strony Instytutu Pamięci Narodowej.

Nie będzie tablicy pamiątkowej upamiętniającą stacjonowanie w dawnych koszarach przy ulicy Wojska Polskiego w Wadowicach Samodzielnego Podhalańskiego Batalionu Piechoty Górskiej. Z inicjatywą upamiętnienia działalności w papieskim mieście wyszło mające swoją siedzibę w Wadowicach Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy i Pracowników I Podhalańskiego Batalionu Piechoty Górskiej.

Pojawiły się protesty ze strony krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Oburzenia w tej sprawie nie krył w mediach naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Oddział IPN w Krakowie dr Maciej Korkuć. Zwrócił on uwagę na udział wadowickiej jednostki I Podhalańskiego Batalionu Piechoty Górskiej w sowieckiej inwazji na Czechosłowację. Jego zdaniem upamiętnianie takich jednostek nie powinno mieć  miejsca w wolnej Polsce.

Zwłaszcza, że Podhalańczycy powstali na bazie Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, które zwalczało polskie podziemie niepodległościowe – komentował dr Maciej Korkuć.

IPN nie wydał zgody na taką tablicę a to właśnie do tej instytucji  należy akceptacja miejsc pamięci i tablic pamiątkowych w przestrzeni publicznej.

W sobotę (25.09) dokonano  odsłonięcia tablicy, ale po decyzji IPN nie było tutaj oficjalnej delegacji Wojska Polskiego na uroczystości. Sama tablica nie została jednak wmurowana i w poniedziałek (27.09) próżno było jej już szukać przed budynkiem byłych koszar a aktualnie hotelu Podhalanin.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Wójt Lanckorony wywalił stowarzyszenie z remizy

Radny w mikołajowym stroju odwiedził szpital

Władze województwa nagrodziły wójta Lanckorony

Rada sportu zaniepokojona głosami dotyczącymi sensowności inwestowania w kulturę fizyczną

Został posłem, stracił fuchę w PiS

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.